Starosta też chce wiedzieć – budujecie czy nie?
06.12.2013, 13:38 |
Pszczyna
Mieszkańcy Pszczyny zniecierpliwieni są już niejasnymi deklaracjami firmy Remondis dotyczącymi budowy kompostowni. Konkretnej odpowiedzi od władz firmy oczekuje też starosta pszczyński, Paweł Sadza.
Pismo dotyczące inwestycji pn. „Rozbudowa istniejącej stacji przeładunkowej odpadów oraz sortowni o instalację do biologicznego przetwarzania odpadów wraz z zewnętrzną i wewnętrzną infrastrukturą techniczną w Łące przy ul. Cieszyńskiej 35” starosta wysłał do prezesa zarządu firmy Remondis sp. z o.o., Torstena Webera.
Starosta nie jest zadowolony z odpowiedzi na wcześniejsze pismo, udzielonej mu przez dyrektora oddziału firmy Remondis w Sosnowcu, Marka Mrugalskiego.
- W piśmie nie doszukałem się jasnego przekazu ze strony firmy Remondis dot. odstąpienia od planu budowy kompostowni w tym miejscu. Zwracam się zatem do Pana z prośbą o jednoznaczne stanowisko względem niniejszej inwestycji, informację dotyczącą planowanych do podjęcia przez Państwa działań, a także co najistotniejsze, deklaratywną odpowiedź, czy zapowiedzi iż „Remondis nie ma zamiaru budować niczego na siłę, wbrew mieszkańcom”, mogą być traktowane jako przygotowanie się do wniosku inwestora o uchylenie decyzji o pozwoleniu na budowę wspomnianej wyżej instalacji – pisze do prezesa zarządu firmy Remondis, starosta Paweł Sadza.
jack