Raport ligowy: klęska Łąki w Halembie, Pniówek i Iskra zwycięska

13.04.2006, 17:31

Raport ligowy: klęska LKS-u Łąka w Halembie, zwycięstwa Pniówka Pawłowice i Iskry PszczynaDamian Moń (po prawej) w swym ligowym debiucie strzelił gola.

Porażką 0:5 zakończyli mecz w Halembie piłkarze "Zielonych". Pniówek Pawłowice wygrywa wiosną po raz trzeci, Iskra Pszczyna po raz pierwszy. Kolejny remis Krupińskiego Suszec, porażki: Nadwiślanu i Sokoła Wola. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)

Grunwald Halemba - LKS Łąka 5:0 (1:0)

"Zieloni" mecz z Grunwaldem zakończyli wysoką porażką, ale z przebiegu całego spotkania na pewno na nią nie zasłużyli. Zagrali oni zdecydowanie lepsze spotkanie niż z Beskidem. Piłkarze Bronisława Loski bardzo dobrze zagrali przede wszystkim w pierwszej połowie. To drużyna z Łąki dyktowała warunki gry, a gospodarze praktycznie ani razu nie zagrozili bramce Łukasza Szwedy. Najlepszą sytuację w tej cześci gry miał Piotr Maroszek, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem Grunwaldu, strzelił tuż obok bramki. Gdyby zdobył wtedy gola, łączanie mieliby wielkie szanse na przywiezienie z Halemby przynajniej punktu. Chwilę przed końcem pierwszej części gry prowadzenie objęli halembianie. Worek z bramkami rozwiązał się w 63 minucie, kiedy po błędzie Adama Skrzypca na 2:0 podwyższył Tomasz Kasprzyk. Wszystkie bramki "Zieloni" stracili na własne życzenie. Po strzale Maroszka piłka zatrzepotała w siatce bramki Grunwaldu, ale sędzia odgwizdał spalonego.

Pniówek Pawłowice - Orzeł Mokre 2:1 (1:1)

Gole dla Pniówka: Krzysztof Bodziony, Piotr Stelmach

Dużo szczęścia miał Pniówek w meczu z Orłem Mokre. Najpierw w pierwszej połowie prowadzenie, za sprawą Szymona Szołtyska, objęli goście. Jeszcze przed przerwą wyrównał Krzysztof Bodziony. Po zmianie stron pawłowiczanie zdobyli zwycięskiego gola w dość dziwnych okolicznościach. Bramakrz Orła ustawił piłkę i czekał na gwizdek sędziego. Usłyszał go dopiero po tym, jak Piotr Stelmach umieścił futbolówkę w jego bramce.

Unia Bieruń Stary - Krupiński Suszec 0:0

Dla piłkarzy Krupińskiego to drugi z rzędu bezbramkowy remis i 10 w sezonie. Do Bierunia Starego drużyna z Suszca pojechała przede wszystkim by nie przegrać i to się im udało. To był mecz walki, piłka była przetrzymywana głównie w środku pola.

Urania Ruda Śląska - Nadwiślan Góra 3:2 (1:1)

Gole dla Nadwiślanu: Rafał Dąbrowski, Rafał Janusik

Nie powiódł się wyjazd Nadwiślanu Góra do czołowej ekipy okręgówki. Już na samym początku spotkania Rafał Dąbrowski zdobył prowadzenie dla drużyny z Góry. Skutecznie egzekwował rzut karny podyktowany za zagranie ręką w polu karnym Uranii. Po przerwie podopieczni Mirosława Wowry po raz drugi obejmowali prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał sie 17-letni Rafał Janusik. Gospodarze wyrównali w 80 minucie po rzucie karnym sprokurowanym przez Romana Lenarczyka. Zwycięską bramkę Urania strzeliła na pięć minut przed końcem meczu.

Górnik Boguszowice - Sokół Wola 4:3 (3:2)

Gole dla Sokoła: Adrian Potasiak, Mariusz Piekorz, Mirosław Madeja

Mają czego żałować piłkarze z Woli. W Boguszowicach prowadzili już 2:0. Gospodarze z nawiązką odrobili zaległości zaledwie w dziewięć minut. Zaraz po stracie drugiej bramki, strzelili pierwszego gola, minutę później było już 2:2 (gol samobójczy), potem trzecią (rzut karny po faulu Wojciecha Germanka). W drugiej połowie stan meczu wyrównał grający trener Sokoła, Mirosław Madeja. Dokonał tego bezpośrednio z rzutu rożnego! Bramkę mógł strzelić także Marek Bajon, ale nie trafił do pustej bramki. Decydującego o porażce gola wolanie starcili na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Iskra Pszczyna - GKS II Jastrzębie 3:0 (2:0)

Gole: Tomasz Malcharek, Damian Moń, Damian Wieczorek

Ważne zwycięstwo nad sąsiadem z tabeli odniosła pszczyńska Iskra. Od początku spotkania pszczynianie posiadali duża przewagę, którą udokumentowali tylko dwoma bramkami. Debiutant, Damian Moń (na zdjęciu po prawej) mógł strzelić w pierwszej połowie dwa gole, ale nie potrafił skierować piłki do pustej bramki. W drugiej połowie Iskra mogła zdobyć jeszcze kilka bramek. Zdobyła tylko jedną. Goście też mieli szansę na honorowe trafienie, ale w sytuacji sam na sam bramkarz gospodarzy Jarosław Płonka wyszedł z tej konfrontacji zwycięsko.

Infopres

T G+ F

Zobacz także

Raport ligowy: Łąka wygrywa w Skrzyszowie, klęska Iskry
Raport ligowy: Łąka wygrywa w Skrzyszowie, klęska Iskry
Raport ligowy: zwycięska Łąka, Pniówek o kroczek od IV ligi
Raport ligowy: zwycięska Łąka, Pniówek o kroczek od IV ligi
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18