Pszczynka wylewa, kolejna noc grozy
19.05.2010, 21:10 |
Pszczyna
Woda na Pszczynce przy moście na ulicy Katowickiej wciąż się podnosi. Rura z gazem biegnąca pod nim jest już obmywana przez wodę.
O 19:30 poziom Pszczynki pod mostem był znów wyższy niż kilka godzin wcześniej. Na miejscu jest Pogotowie Gazowe, które nadzoruje gazociąg. - Nie ma powodów do obaw - gaz został wyłączony już wczoraj o godzinie 14:00 - mówi kierownik pogotowia.
Jak mówią gazownicy - sama woda nie jest zagrożeniem dla wytrzymałych rur. - Boimy się, że uszkodzą ją płynące drzewa lub inne przedmioty płynące z prądem. Nadzorujemy w sumie sześć rur gazowych na terenie całej Pszczyny - mówi kierownik pogotowia gazowego.
Trwa walka z żywiołem w hospicjum i okolicznych budynkach. Woda wdziera się powoli na parking za restauracją Sułtan i do budynków znajdujących się obok. Sytuacja robi się tam bardzo ciężka. O godzinie 19:30 mieszkańcy, pracownicy i strażacy ustawiali worki z piaskiem właśnie w tych miejscach, ale woda i tak stoi tam coraz wyżej.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z OKOLIC MOSTU NA PSZCZYNCE Z GODZINY 19:30, 19 MAJA 2010r. (fot. Michał Pawlak, Magda Hess/Gazeta Pszczyńska/infopres.pl)
Pszczynka, godz. 15.30
ul. Katowicka 19.05.2010
mpm