Parafia chce teren pod kaplicę

Pszczyna

Rada Parafialna przy parafii Podwyższenia Krzyża Św. i Matki Boskiej Częstochowskiej w Pszczynie zwróciła się do Rady Miejskiej o nieodpłatne przydzielenie działki na wybudowanie kaplicy przedpogrzebowej. Chodzi o teren w pobliżu wejścia do kościoła od strony wschodniej, w pobliżu ścieżki łączącej kościół z figurą Matki Bożej Fatimskiej. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego to tereny zielni parkowej.
„Tradycją chrześcijan nie tylko na Śląsku są odmawiane modlitwy za zmarłego i dusze zmarłych krewnych w okresie trzech dni.

W kaplicy przedpogrzebowej będą zainstalowane urządzenia klimatyczno – chłodnicze spełniające wszystkie warunki sanitarno-epidemiologiczne w tego typu obiektach.

Takie usytuowania kaplicy koło kościoła nie blokowałoby ruchu drogowego na ul. Antesa, Bielskiej i Marii Curie-Skłodowskiej oraz parafianie mieliby tańsze koszty związane z pogrzebem bliskich osób - czytamy w piśmie Rady Parafialnej.

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej przewodniczący Leszek Szczotka przeczytał propozycję odpowiedzi na to pismo. Wcześniej stanowisko w tej sprawie wypracowywały komisje rady.
„Po analizie ww. tematu stałe komisje rady stanęły na stanowisku, że Parafia pw. Krzyża Św. i Matki Boskiej Częstochowskiej w Pszczynie dysponuje wystarczająco dużym terenem na zagospodarowanie go poprzez wybudowanie kaplicy przedpogrzebowej.

Ponadto w piśmie brakuje formy przekazania ewentualnego przekazania gruntu. W związku z powyższym Rada Miejska stanęła na stanowisku, że jeżeli Parafia nosi się z zamiarem wybudowania kaplicy przedpogrzebowej, to inwestycja ta powinna zostać wykonana na gruncie należącym do Parafii” – odczytał propozycję odpowiedzi Leszek Szczotka.

Zanim doszło do głosowania, głos zabrał radny Jan Pęciak, członek Rady Parafialnej przy pszczyńskiej parafii. Powiedział, że teren, którym dysponuje parafia służy jako „wybieg” dla dzieci z ochronki parafialnej. - Gdzie te dzieci mają się bawić, jeżeli tam jest jedyne miejsce, gdzie można ewentualnie wybudować tę kaplicę? Ta kaplica jest bardzo potrzebna. Czy teren 20 m bok kwadratu to jest naprawdę taki wielki ubytek w budżecie gminy? Proszę, by jeszcze raz to rozważyć, by rada zobaczyła ten teren. Nie podejmujmy decyzji bez wizji lokalnej, bo na papierze wygląda to zupełnie inaczej niż w rzeczywistości – apelował.

Z kolei radna Marcelina Leki poinformowała, że przy kościele powstanie hospicjum, gdzie będzie kaplica z możliwością pożegnania się ze zmarłym, z której będzie można skorzystać. - Na pewno drzwi będą otwarte dla wszystkich mieszkańców - zapewniła.

Radni ostatecznie przegłosowali propozycję odpowiedzi na pismo, odczytaną przez przewodniczącego rady większością głosów (17 za przy dwóch głosach przeciw i czterech wstrzymujących się). – To pismo nie zamyka sprawy. To tylko informacja dla parafii – podkreślił Leszek Szczotka.

red