Drugi tunel niepewny, bo przedsiębiorcy mówią „nie”?

Pszczyna

W kwietniu br. pisaliśmy o tym, że PKP PLK planuje w miejsce przejazdu kolejowego przy dworcu PKP wybudować tunel, co miałoby znacznie poprawić komunikację. Teraz okazuje się, że inwestycja ta stoi pod znakiem zapytania.

O sprawie pisaliśmy w artykule „Jak będą pieniądze, będą tunele” - CZYTAJ oraz na łamach _”Gazety Pszczyńskiej”.

Przypomnijmy, inwestycja wchodzi w skład dużego zadania, polegającego na modernizacji linii kolejowej E-65 Południe. Jej realizacja w dużej mierze zależy od pozyskania środków zewnętrznych, bo koszt to w sumie kilka mld zł. Rozpoczęto przygotowanie studium wykonalności inwestycji. A teraz prace te wstrzymano. Jak informuje PKP PLK – głównie ze względów finansowych.
Prace wstrzymano. Na razie do końca listopada
Spółka i wykonawca studium negocjują obecnie warunki i zakres dalszej kontynuacji przedmiotowej umowy, do czasu podpisania porozumienia wstrzymano realizację prac dla studium wykonalności. - Porozumienie powinno zostać podpisane pod koniec listopada - mówi Jacek Karniewski z Zespołu Prasowego PKP PLK. Dodaje, że istnieje taka możliwość, że w wyniku porozumienia, plany budowaly tunelu w Pszczynie mogą nawet zostać zaniechane, ale póki co nie są znane żadne szczegóły umowy.
Jak się okazuje, jedną z przyczyn wstrzymania prac mogą być protesty przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje firmy w okolicy planowanego tunelu. „Nie” tej inwestycji powiedzieli w piśmie przesłanym do PKP PLK przedstawiciele co najmniej ośmiu pszczyńskich firm.

Przedsiębiorcy mówią „nie”
Wśród nich m.in. Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska, zakład zatrudniający ok. 60 osób, współpracujący z ponad 100 rolników. - Tunel spowodowałby problem z dojazdem cystern do mleczarni, z tego powodu spadłyby obroty hurtowni o jakieś 50-60%, musielibyśmy rozebrać sklep, który daje przychody rzędu 2,5 mln zł rocznie, a nowego nie mamy gdzie wybudować – argumentuje sprzeciw prezes OSM Pszczyna, Marek Pisulak. Mleczarnia miałaby bowiem zostać wywłaszczona z pasa szerokości 7-8 m od strony ul. Męczenników Oświęcimskich.

Pisulak przyznaje, że PKP PLK nie informowało go o planach inwestycji. - Jesteśmy jednym z największych pracodawców w Pszczynie, dlatego też wykorzystamy wszelkie możliwości prawne, by nie dopuścić do budowy tego tunelu w obecnym kształcie. Inaczej, mleczarnia miałaby bardzo poważne problemy – przyznaje. Utrudnieniem lub wręcz uniemożliwieniem prowadzenia firmy argumentują też swój sprzeciw inni przedsiębiorcy.

PKP PLK w przypadku budowy tunelu zapowiada, że będzie chciało wcześniej zorganizować spotkanie na ten temat z władzami miasta oraz mieszkańcami. - Tak, aby wyeliminować ewentualne konflikty społeczne - tłumaczy Karniewski.

W ramach tej samej inwestycji PKP PLK planowało wybudować jeszcze jedno takie przejście w Pszczynie – miałoby to być przejście podziemne łączące peron nr 1 i plac przydworcowy z peronem nr 2. Czy tunele w Pszczynie powstaną? Przekonamy się wkrótce.



REMONT DWORCA
Dworzec oddany do użytku będzie prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku

Tymczasem dobiegają końca prace, związane z remontem dworca kolejowego w Pszczynie. - Wewnątrz budynku trwają prace wykończeniowe. Wykonawca kończy również wymianę poszycia dachowego, które zostało ukończone już w 90%. Na końcowym etapie jest również renowacja wiaty peronowej przy budynku dworca - informuje Bartłomiej Sarna z Departamentu Marketingu PKP.

W najbliższym czasie rozpocznie się montaż opraw oświetleniowych i iluminacji elewacji oraz montaż małej architektury przy budynku dworca.

Początkowo planowano udostępnić podróżnym odnowiony dworzec jesienią br., ale okazuje się to niemożliwe ze względu na konieczność przeprowadzenia prac dodatkowych. - W związku z tym myślimy, że termin udostępnienia dworca podróżnym może się wydłużyć i przesunąć na początek przyszłego roku - tłumaczy Bartłomiej Sarna.

pako