Żubry z jankowickiego rezerwatu podbijają świat

Jankowice

W tym roku stado powiększyło się o kolejne siedem cieląt - dwa płci męskiej i pięć płci żeńskiej. Ostatnie ocielenie miało miejsce ok. 20 lipca.

Na razie jeszcze nie mają imion, choć wiadomo, że zaczynać się będą od liter „Pl” (pszczyńska linia żubrów) lub „Po” (pula genowa związana z żubrami pochodzącymi z innych hodowli). - Imiona małym żubrom nadamy po około roku życia, kiedy będą już odchowane – mówi Grzegorz Cekus z Nadleśnictwa Kobiór.
Każdego roku w jankowickim rezerwacie na świat przychodzi od 6 do 8 cieląt. Stado utrzymywane jest jednak na poziomie ok. 40 osobników. - Rezerwat ma ograniczony obszar. Na 740 hektarach nie może żyć więcej żubrów – wyjaśnia Grzegorz Cekus.

Co się zatem dzieje z jankowickimi żubrami? Postawiono przed nim nie lada wyzwanie. Odnawiają ten zagrożony gatunek w całej Europie. Żubry sprowadził do Pszczyny 150 lat temu Jan Henryk XI Hochberg. - W latach 20. ub. wieku żubrom groziła całkowita zagłada, na świecie zostały właściwie pojedyncze osobniki. Na szczęście szybko dostrzeżono problem. W 1923 r. odbyła się konferencja w Paryżu i zaczęło się ratowanie gatunku – mówi Zbigniew Ryś, z-ca nadleśniczego Nadleśnictwa Kobiór.

W tej chwili na świecie żyje około 4200 żubrów, a Polska jest wiodącym krajem w hodowli i ochronie tego gatunku. Program ten koordynuje prof. Wanda Olech, z którą Nadleśnictwo Kobiór ściśle współpracuje. - Dzięki temu co robi profesor Olech nasze żubry trafiają praktycznie do każdej nowej hodowli. W tej chwili przygotowujemy się do przemieszczenie trzech żubrów do Hiszpanii, gdzie została zainicjowana hodowla. Być może pojadą tam już na jesień – mówi Zbigniew Ryś.

W ub. roku roku nowa zagroda hodowlana żubrów została otwarta w Sycowicach w woj. lubuskim. I tam trafiły żubry czystej krwi „Pl”. Z doświadczeń jankowickiego rezerwatu i Ośrodka Edukacji Ekologicznej „Pszczyńskie Żubry_” korzystają też Czesi i Słowacy. W sumie po II wojnie światowej z Pszczyny w świat - ratować gatunek - wyjechało już ponad 200 żubrów.

jack