Z sądowym zakazem i trzema pasażerkami
Pszczyna | 09.12.2017, 11:42 |
12-letnia dziewczynka i dwie kobiety - to pasażerki nissana, którym w czwartek przed północą kierował mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Mężczyznę w dalszym ciągu obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dlatego też cała czwórka musiała zakończyć swoją podróż w Pszczynie. Samochód został zholowany na strzeżony parking, a o losie kierowcy już wkrótce zadecyduje sąd i prokurator.
Zbliżała się północ, kiedy na ul. Bielskiej w Pszczynie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kolejny samochód. Stan kierowcy nie budził żadnych zastrzeżeń mundurowych. Mężczyzna był trzeźwy, co potwierdziły wyniki przeprowadzonego badania.
Stan techniczny auta i obowiązkowe dokumenty również były w porządku.
Niestety, po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna w ogóle nie miał prawa wsiąść za kierownicę. Zakaz prowadzenia pojazdów obowiązuje go od zeszłego roku i potrwa jeszcze do marca 2019 r.
Jak teraz będzie wyglądała jego sytuacja, to już wkrótce oceni sąd i prokurator. Popełniając przestępstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwości musi się jednak liczyć nawet z karą pięciu lat więzienia.
KPP Pszczyna
pako