fot. JSW SA

Wójt i starosta piszą do prezesa JSW: wygaszenie kopalni spowoduje degradację regionu

Suszec29.05.2015, 12:54, aktualizacja: 05.06.2015, 10:40

Najpierw wójt Suszca, teraz starosta. Do JSW trafiły w ostatnim czasie dwa listy w związku z informacjami o planach likwidacji KWK Krupiński

Przypomnijmy - o tym, że Jastrzębska Spółka Węglowa rozważa wygaszenie wydobycia w kopalni Krupiński w Suszcu poinformował dziennik „Rzeczpospolita”. O sprawie pisaliśmy też na naszym portalu - TUTAJ - oraz w „Gazecie Pszczyńskiej". Od rzeczniczki prasowej  JSW SA, Katarzyny Jabłońskiej-Bajer usłyszeliśmy, że spółka nie będzie już inwestować w rozwój JSW SA.

List podpisany przez wójta oraz przewodniczącego Rady Gminy Suszec, adresowany jest do prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Edwarda Szlęka. Czytamy w nim m.in, że likwidacja zakładu "spowoduje degradację całego regionu".

W podobnym tonie wyraża się w liście starosta Paweł Sadza, który także zwrócił się z prośbą do spółki o ustosunkowanie się do doniesień medialnych. "Do tej pory żadne podobne sygnały ze strony Zarządu JSW S.A. do nas nie dotarły. Przedłużenie koncesji na eksploatację węgla do 2030 r. pozwalało mieć pewność, że żywotność kopalni, a co za tym idzie – miejsca pracy naszych mieszkańców są niezagrożone jeszcze przez kilkanaście najbliższych lat" - zauważa.

Poniżej publikujemy oba listy.

 

LIST STAROSTY PAWŁA SADZY

EDWARD SZLĘK

Prezes Zarządu JSW. S. A.

z dezaprobatą oraz ogromnym niepokojem przyjąłem doniesienia prasowe o możliwym wygaszeniu KWK „Krupiński” Suszec. Niedopuszczalne jest to, że o planach likwidacji kopalni, zatrudniającej 2,5 tys. mieszkańców naszego regionu samorządy, które zawsze były dla Spółki partnerem, dowiadują się z mediów.

Likwidacja suszeckiej kopalni będzie miała dramatyczny wpływ nie tylko na sytuację mieszkańców Gminy Suszec, ale także całego Powiatu Pszczyńskiego oraz miejscowości, które leżą poza jego granicami. Decyzja takiej wagi musi być szeroko konsultowana ze społeczeństwem oraz samorządami, bo to my będziemy musieli zmierzyć się z jej skutkami.

Do tej pory żadne podobne sygnały ze strony Zarządu JSW S.A. do nas nie dotarły. Przedłużenie koncesji na eksploatację węgla do 2030 r. pozwalało mieć pewność, że żywotność kopalni, a co za tym idzie – miejsca pracy naszych mieszkańców są niezagrożone jeszcze przez kilkanaście najbliższych lat.

Wygaszenie kopalni w 2017 r. będzie dla gminy i powiatu ogromnym ciosem. W tak krótkim czasie nie zdołamy zabezpieczyć naszych mieszkańców przed groźbą utraty środków do życia. W najgorszej sytuacji pozostanie Gmina Suszec – która jako samorząd zawsze przychylnie patrzyła i ustosunkowywała się do planów rozwoju KWK „Krupiński”. Niedopuszczalne jest, by w tak krótkim czasie gmina, której gros mieszkańców utrzymuje się z górnictwa, została pozbawiona działalności kopalni na swoim terenie, pozostała z problemami związanymi ze szkodami górniczymi, koniecznością rekultywacji hałdy pokopalnianej, bez czasu na przyciągnięcie inwestorów, którzy stworzą alternatywne miejsca pracy.

Niedopuszczalny jest brak jasnego przekazu ze strony władz spółki co do działań związanych z KWK „Krupiński”. Bez konkretnej wiedzy Gmina Suszec oraz Powiat Pszczyński nie są w stanie planować i podejmować działań w najbliższym czasie.

KWK „Krupiński” miała już w swojej historii trudne czasy. Ale dzięki determinacji pracowników i Zarządu Spółki oraz współpracy z samorządami ciągle prowadzi wydobycie jako ważne ogniwo działalności całej JSW S.A. KWK „Krupiński” ma szczęście do ludzi, którzy niezwykle angażują się w swoją pracę, mają szeroką, fachową wiedzę. Nie pogodzę się z decyzją o rezygnacji z takiego potencjału.

Mam świadomość trudnej sytuacji polskiego górnictwa oraz konieczności przeprowadzenia reform. Jednak plan naprawczy nie może polegać na likwidacji KWK „Krupiński”. Zamknięcie kopalni, to nie tylko likwidacja 2,5 tysiąca miejsc pracy górników i pracowników branży, ale także utrata pracy przez pracowników firm współpracujących z sektorem wydobywczym – dramat tysięcy osób, rodzin, zubożenie i degradacja gminy oraz powiatu.

Podejmowanie pochopnych decyzji o likwidacji kopalni przyniesie nieodwracalne skutki. Ze strategicznego punktu widzenia zamykanie dziś kopalń jest działaniem skrajnie nieodpowiedzialnym i krótkowzrocznym, bo koniunktura na węgiel w każdej chwili może się zmienić.

Jestem przekonany, że wdrożenie odważnego planu naprawczego nie tylko KWK „Krupiński”, ale również innych kopalń JSW S.A., wpłynie na polepszenie ich sytuacji ekonomicznej, a tym samym pozwoli na rezygnację z najczarniejszego scenariusza, jakim jest wizja likwidacji kopalni w Suszcu.

Apeluję o pilne przekazanie faktycznych planów Zarządu JSW S.A. co do przyszłości KWK „Krupiński” – potwierdzenie bądź zdementowanie doniesień medialnych o planach likwidacji suszeckiej kopalni (Rzeczpospolita - 18.05.2015 r., „JSW chce wygasić jedną kopalnię”, Barbara Oksińska) oraz o podjęcie przez Zarząd Spółki dialogu i konsultacji z pracownikami, mieszkańcami oraz samorządami co do przyszłości KWK „Krupiński” Suszec.

 

LIST WÓJTA I PRZEWODNICZĄCEGO RADY GMINY SUSZEC

Jestem głęboko zaniepokojony tym, że o sprawach kopalni „Krupiński” dowiaduję się z prasy ogólnokrajowej Rzeczpospolita – 18.05.2015 r.) i lokalnej, a nie od władz Spółki.

Rozumiem dramatyczną sytuację finansową górnictwa, jednak jakiekolwiek pochopne decyzje, co do likwidacji kopalni będą miały konsekwencje nie tylko dla całej społeczności gminnej, ale i dla lokalnego rynku pracy w Gminie Suszec, w Gminie Orzesze, powiecie pszczyńskim, mikołowskim oraz w mieście Żory, nie wyłączając Pawłowic, Jastrzębia i okolic.

Nieprzemyślana decyzja o likwidacji kopalni „Krupiński” prowadzi do bezpowrotnej utraty ponad 2500 miejsc pracy pracowników Kopalni oraz około 1500 miejsc pracy pracowników firm zatrudnionych do robót dołowych i powierzchniowych. Firmy te – w ramach wcześniejszej restrukturyzacji górnictwa w dużej części zostały utworzone na bazie pracowników wcześniej pracujących w Kopalni. Zamknięcie tak dużego zakładu, jakim jest Kopalnia „Krupiński”, bez programu osłonowego przygotowanego przez Rząd RP dla Gminy i pracowników, spowoduje degradację całego regionu. Przecież zapowiadane w prasie zapewnienie tym ludziom pracy na innych kopalniach JSW SA zachwieje rynkiem pracy w sąsiednich gminach i to górniczych. Jest to zwykłe okłamywanie środowiska mieszkańców żyjących w naszej społeczności górniczej.

Nie kwestionuję konieczności restrukturyzacji kopalń, w tym KWK „Krupiński”, spowodowanej obecną sytuacją ekonomiczną JSW SA w celu doprowadzenia do rentowności wydobycia. Poprzedni Zarząd JSW SA, na wielu spotkaniach w roku 2014 i na początku roku 2015, deklarował, że w JSW SA utrzymana zostanie produkcja we wszystkich Kopalniach Spółki i nie będą likwidowane miejsca pracy. Doniesienia prasowe wskazują, że działania obecnego Zarządu przeczą poprzednim deklaracjom i podważają zaufanie władz samorządowych gmin, co do partnerskiego ich traktowania przez władze Spółki. Brak jasnych deklaracji potwierdzonych stosownymi uchwałami Zarządu JSW SA, Rady Nadzorczej JSW SA i większościowego właściciela, co do przyszłości działalności KWK „Krupiński” powoduje, że Gmina Suszec wraz z Powiatem Pszczyńskim, nie są w stanie planować dalszego funkcjonowania w najbliższej perspektywie czasowej. Decyzja o zamknięciu kopalni spowoduje, że to Samorząd Gminy Suszec stanie przed problemem bezrobocia, z pozostawionymi terenami i majątkiem gminy zdegradowanym eksploatacją górniczą oraz wszystkimi innymi problemami, które wystąpiły w rejonach gdzie zamykano kopalnie.

Wójt Gminy Suszec oraz Rada Gminy pomimo świadomości, że eksploatacja górnicza niesie dla terenów objętych eksploatacją sporo problemów, a przede wszystkim odstrasza inwestorów od tworzenia alternatywnych miejsc pracy, zawsze były przychylne dla wszelkich działań Spółki. Jestem pewien, że jej dalszy rozwój bez współpracy z lokalnymi samorządami będzie niemożliwy.

To przy znacznym udziale naszego samorządu rozszerzono koncesję na eksploatację złóż kopalni „Pniówek” na terenach Mizerowa i Studzionki. Obecne działania Zarządu podważają zaufanie, co do sensu uruchomienia eksploatacji w tym rejonie i zgody na degradację górniczą kolejnych terenów, bez wyeksploatowania obecnie udostępnionych złóż i wykorzystania istniejących zasobów.

Wspólne współdziałanie z władzami górniczymi na przedłużenie koncesji KWK „Krupiński” do 2030 roku, zapewniającej eksploatację do tego czasu rokowało wręcz pewność, że ten minimalny termin będzie dochowany, a gmina będzie miała ewentualnie czas na zweryfikowanie dalszych ścieżek rozwoju, poszukiwania nowych inwestorów na przyszłość. Wiemy, że procesy inwestycyjne, rozwojowe to tematy długookresowe, długofalowe. Przecież na przewidywanych do eksploatacji terenach nawet blokowaliśmy w opracowanych planach zagospodarowania przestrzennego nowe budownictwo i inwestycje, czyniąc to dla dobra Spółki. Serce boli, gdy się patrzy na plany przestrzenne, gdy pod budownictwo przeznaczano grunty rolne o wysokich klasach nie pozwalając budować na glebach słabszych, objętych działalnością górniczą.

Podczas spotkania w grudniu 2014 r. podpisane pomiędzy przedstawicielami EDF Polska S.A. i JSW SA umowy w obecności Wójta Gminy utwierdzały, że Samorząd jest partnerem dla Spółki. Takie były również zapewnienia. Wszystkie zamierzenia EDF, właściciela elektrowni Rybnik i szeregu innych, w tym elektrociepłowni, miały służyć kopalni „Krupiński”.

Dodatkowo jeżeli chodzi o kopalnię „Krupiński” to jeszcze rok temu Premier Tusk w czasie uroczystości Barbórkowych na tej kopalni mówił, że nasz węgiel jest skarbem i istotą polityki gospodarczej Rządu. Byliśmy świadkami deklaracji w obecności wszystkich władz Spółki, co czyniło je w 100 % wiarygodnymi. Pracując na tej kopalni przez 25 lat i znając inne kopalnie, wiem, że są kopalnie posiadające węgiel gorszej jakości i równie trudne warunki, bo jaka kopalnia ich nie ma. Nie mogę zrozumieć jak można zlikwidować tę kopalnię. Tym bardziej, że w obszarze górniczym Suszca, ze źródeł znanych mi w trakcie pracy na Kopalni, możliwy jest dostęp do zasobów węgla typu 35 (Hard). Nasz węgiel, nasza Kopalnia nie musi być kłopotliwa. W praktyce nie spełniło się wiele teorii ludzi uczonych. Niejednokrotnie zawiodły tezy stawiane przez ekonomistów, bo świat gospodarki nie jest taki prosty. Jestem pewny, że Ci, którzy podpowiadają wariant likwidacji kopalni Krupiński nie zdają sobie sprawy z błędności podpowiedzi. Taka podpowiedź jednoznacznie kojarzy się z brakiem odpowiedzialności za jej konsekwencje nie tylko dla lokalnych społeczności, a wręcz też dla całej JSW SA.

Górnictwo, kopalnie nawet najbardziej rentowne z dobrym węglem wpadają okresowo w dołki, a to zagrożenie istnieje i jest realne tym bardziej w dzisiejszej rzeczywistości prawnej, środowiskowej, czy już rozbudowanej infrastrukturze naziemnej na całym obszarze objętym eksploatacją JSW SA. Mieszkańcy posiadają wiele instrumentów, aby ingerować w te sprawy i opóźnić wiele działań, a niekiedy wręcz je uniemożliwić. Tak się przecież dzieje przy uchwalaniu planów zagospodarowania obecnie w sąsiednich Żorach.

Dotychczas wśród ludności zamieszkującej tereny górnicze, w tym również w naszej gminie pomimo niedogodności wskutek szkód górniczych powstało przekonanie, że te skarby ziemi będą przynosić im bogactwo, zamożność oraz podnosić ich poziom życia. W przypadku likwidacji kopalni pozostaną przez wiele lat kłopoty nie tylko z istniejącą hałdą, która obecnie w trakcie produkcji i czynnej eksploatacji kopalni może znacznie zostać ograniczona i zrekultywowana, ale pozostaną problemy z zakłóceniem stosunków wodnych, przetrzebionymi lasami itd. Te ujemne i przewidywane skutki były akceptowalne przez lokalną społeczność zdającą sobie sprawę z dobra, jakie niesie górnictwo w postaci miejsc pracy i podatków dla gminy i dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Na tej samej zasadzie jest akceptowalna działalność w sąsiednich gminach.

Otwieranie kolejnych przestrzeni na eksploatację kolejnych złóż na kolejnych naszych dziewiczych jeszcze terenach od strony południowej i sąsiednich gmin, mocno nadszarpnie zaufanie do górnictwa i Spółki wśród lokalnych społeczności. Każdy samorząd będzie musiał sobie zadać pytanie, czy te złoża to jest kłopot, czy bogactwo. Dotychczas byłem przekonany, że to bogactwo i tak to w każdej konfliktowej sytuacji artykułowałem mieszkańcom jak i włodarzom sąsiednich gmin górniczych.

Pytam o sprawiedliwość, bo gdy ponad 30 lat temu uruchamiano kopalnię to pewne fakty zaistniały i ich cofanie będzie trwało przez być może kolejne 30 lat. Nie chcę walczyć, bo gdy się walczy, trzeba kogoś skrzywdzić.

Jednak bez współpracy i symbiozy lokalnych samorządów i górnictwa nie będzie przyszłości dla tej gałęzi również na naszych terenach, co na pewno rodzi głębokie zaniepokojenie szczególnie w obecnej trudnej sytuacji dla tej branży. Stracić możemy wszyscy.

Wierzę głęboko, że węgiel z kopalni Krupiński również można wydobywać dalej i sprzedawać z zyskiem. Dotychczasowe relacje z władzami Spółki, kopalni, pracownikami, utwierdzają mnie w przekonaniu, że firma ma ludzi kompetentnych, mądrych, zdolnych, którzy potrafią sprostać konkurencji.

Nasuwa się spostrzeżenie, że nabycie w 2014 roku Kopalni „Knurów-Szczygłowice”, która również wydobywa węgiel energetyczny powoduje, że za brak obecnych możliwości inwestycyjnych w JSW SA oraz ograniczenie sprzedaży tego węgla na rynku ma odpowiedzieć Kopalnia „Krupiński”, którą planuje się zlikwidować, ograniczając produkcję węgla energetycznego, a skutki tej decyzji ma ponieść społeczność lokalna.

Jestem przekonany, że wariant likwidacyjny jest najgorszy jaki można podjąć.

Wierzę, że JSW SA pozostanie dobrym gospodarzem. Proszę o możliwie szybkie udzielenie informacji na temat planów dalszego funkcjonowania KWK „Krupiński”.

Wójt Gminy Suszec Marian Pawlas
Przewodniczący Rady Gminy Suszec Andrzej Urbanek

jack

T G+ F

Zobacz także

Roztaczają wizję nowoczesnego kompleksu przemysłowego
Roztaczają wizję nowoczesnego kompleksu przemysłowego
Trwa likwidacja kopalni Krupiński. Co dalej ze złożem i terenem?
Trwa likwidacja kopalni Krupiński. Co dalej ze złożem i terenem?
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"
Konkurs "Pierwsze zdjęcie na Instagramie"
Budżet powiatu na trudne czasy uchwalony
Budżet powiatu na trudne czasy uchwalony
12 wzruszających historii pszczyńskich Sybiraków spisanych w książce
12 wzruszających historii pszczyńskich Sybiraków spisanych w książce
W czwartek i piątek utrudnienia na ul. Bielskiej w Pszczynie
W czwartek i piątek utrudnienia na ul. Bielskiej w Pszczynie
Pszczyna pozyskała 4 mln zł na fotowoltaikę
Pszczyna pozyskała 4 mln zł na fotowoltaikę
Burmistrz spotkał się z ministrem klimatu
Burmistrz spotkał się z ministrem klimatu
Budżet przyjęty. Ponad 10 mln zł na goczałkowickie inwestycje
Budżet przyjęty. Ponad 10 mln zł na goczałkowickie inwestycje
Nowa sygnalizacja świetlna w Pawłowicach
Nowa sygnalizacja świetlna w Pawłowicach
3 mln zł dotacji na termomodernizację Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pszczynie
3 mln zł dotacji na termomodernizację Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pszczynie

Komentarze:

zorientowany 2015-06-05 godz. 17:27
czyżbyście Szanowni włodarze naprawdę nic nie rozumieli czy tylko udajecie?wasze pokrętne starania o koncesję potrzebne były nowemu właścicielowi! więc może już dość jęczenia i skamlenia-czas wziąć się do roboty bo budzik nastawiony na 2013 właśnie się zepsuł!a robota będzie,może tylko gorzej płatna-więc szanowny "micu" może to będzie tylko twoje zubożenie,a zaklinanie rzeczywistości nic nie da bo umowy już podpisane-wystarcz trochę poczytać w internecie,poza tym popieram obserwatora w całej rozciągłości a kto tego nie rozumie,niech się nawet nie przyznaje,bo wstyd!
mic 2015-06-05 godz. 14:43
Brawo Starosto!!! zamkniecie kopalni to zubożenie gminy suszec jak i gminy Pszczyna a kto tego nie rozumie niech nie zabiera głosu
obserwator 2015-06-05 godz. 13:38
Blady strach padł na naszych włodarzy... na jesieni panu Wójtowi nikt nawet nie próbował podskoczyć, więc zdobył silny mandat do dalszego rządzenia. Panu Staroście trochę się po głowie oberwało, ale sprytnym zabiegiem (dowodzącym, że rzeczoną nadal ma na karku)utrzymał, a nawet wzmocnił swoją pozycję. Wtedy wszystko było w porządku. Spokój, bezpieczeństwo, ciepła woda w kranie i nadpoziomowa budowla w Suszczu jako atrakcja gminy w filmie promocyjnym powiatu. I oto nagle, obaj wytrawni gracze na lokalnej scenie politycznej, ze śmiercią w oczach próbują zaklinać rzeczywistość i dopominać się o utrzymanie rzekomo świetnie prosperującego zakładu górniczego (który takim nie był nawet w dniu otwarcia). KWK "Krupiński" to świetny zakład budowlany - wspomniana nadpoziomowa budowla to flagowa inwestycja. Panowie! Do rządzenia potrzeba wizji, pomysłu na działalność dłuższą, niż najbliższa perspektywa budżetowa i umiejętność rządzenia w każdych warunkach, też tych trudnych. Więc może zamiast tracić energię na zaciekłą walkę o "Krupińskiego" zajęlibyście się szukaniem alternatyw dla zakładu? Ludzie Wam za to podziękują - raczej później niż prędzej - ale to zrobią. Trochę odwagi i wizji! Udowodnijcie, że zasługujecie na zaufanie, jakim obdarzyli Was wyborcy!
pokrzywdzeni 2015-05-29 godz. 14:31
Panie Wójcie,bał się pan i dalej boi walczyć,wmawiając wszystkim,że są zadowoleni z działalności kopalni.W imię tego przekonania,pokrzywdzonych pan nie słuchał..Te problemy,o których pan pisze są naszą codziennością,to tylko z wysokości waszej siedziby ich nie widać-dla jednych fontanny i place zabaw,dla drugich czarna rozpacz w pękających domach,praca na marne na zdegradowanych gruntach i czarna hałda..przepraszam:budowla. My nigdy nie życzyliśmy tej gminie źle,ale teraz mamy nadzieję,że wy jako władza czujecie się tak,jak my przez te wszystkie lata,kiedy dla was nasza krzywda nie była problemem. Przynajmniej teraz dziękujemy za szczerość!
treść:
autor:

SQL: 18