Wójt Kobióra wydał oświadczenie w sprawie pobicia

Przypomnijmy, że 2 września, ok. godz. 9.00, 30-letni mieszkaniec Kobióra zaatakował pięściami i ceramiczną rurką wójta gminy Kobiór, Eugeniusza Lubańskiego oraz kierownika Referatu Gospodarki Komunalnej, Janusza Mazura. Napastnik usłyszał już proponowaną wysokość kary i czeka na wolności na jej zatwierdzenie przez sąd.

Jak informowała nasz portal dzień po zdarzeniu pszczyńska policja, mężczyzna po zatrzymaniu tłumaczył, że jest ogólnie niezadowolony z pracy Urzędu Gminy Kobiór, ale nie doprecyzował, na czym to niezadowolenie polega. Wyjaśniał, że chciał wyładować swoją złość, na którymś z urzędników.

Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Składając wyjaśnienia w Prokuraturze Rejonowej w Tychach, 30-letni mieszkaniec Kobióra wyraził gotowość do dobrowolnego poddania się karze. Jej wysokość zaproponował prokurator, a zatwierdzi sąd. - Zawnioskujemy o karę 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, dozór kuratora sądowego, zapłatę nawiązki na cel społeczny w wysokości 500 zł oraz przeproszenie pokrzywdzonych na piśmie w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku - mówi Agata Słuszniak, prokurator rejonowy w Tychach. Wniosek o skazanie ma trafić do sądu do końca września br.

Oświadczenie wójta gminy Kobiór
W dniu 2 września br. ok. godz. 9.00 zostałem napadnięty w Urzędzie Gminy przez młodego mieszkańca Kobióra i brutalnie pobity. Napastnik zaczaił się na mnie na klatce schodowej, i w chwili gdy schodziłem na parter, zaatakował mnie od tyłu pięściami. Następnie, leżącego na posadzce, uderzał i kopał po całym ciele. Użył również przyniesionej ze sobą rurki, którą uderzył mnie w twarz w okolicach lewego oka. Jak poinformowali mnie pracownicy, napastnik poszukiwał wcześniej wójta.

Nie wiem, czym zakończyłoby się to zajście, gdyby kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej Janusz M., nie przybył mi na pomoc. W trakcie pościgu on również został uderzony rurką w twarz tak mocno, że upadł. Podjął jednak dalszy pościg za napastnikiem. Przy pomocy mieszkańca ul. Tuwima sprawca napadu został ujęty i doprowadzony do urzędu, a następnie oddany w ręce policji.
Nie znam powodów, którymi kierował się napastnik, gdyż osobiście go nie znałem i nie załatwiał w urzędzie żadnej sprawy. Gdy po ujęciu zapytałem go, dlaczego to zrobił - spytał, czy jestem wójtem i robił wrażenie, że nic sobie nie przypomina. Policja dysponuje pełnym materiałem obrazującym zajście, gdyż zdarzenie to miało miejsce pod kamerą monitoringu.

Do tej pory byłem przekonany, że Kobiór jest ostoją spokoju i bezpieczeństwa, lecz ta zuchwała i bezprecedensowa napaść przeczy tym wyobrażeniom.

Sprawy dotyczące stanu bezpieczeństwa w Kobiórze zostaną poruszone na najbliższej sesji rady gminy przy udziale przedstawicieli Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.

Wójt Gminy Kobiór
Eugeniusz Lubański

jack