Wkrótce rozbiórka wiaduktu!

Pszczyna

Wojewoda wydał pozwolenie na budowę przejazdu pod torami kolejowymi w Pszczynie. Chodzi o drogę wojewódzką nr 933 – ulicę Bielską. W tej chwili wyjazd z miasta na drogę krajową nr 1 odbywa się nad torami kolejowymi poprzez tymczasowy wiadukt. Zostanie on w najbliższym czasie rozebrany, a jednocześnie ogłoszony będzie przetarg na wykonanie przejazdu pod torami - poinformował nas Ryszar Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.
Jak dalej informuje Pacer, w tym czasie droga nr 933 będzie zamknięta. Ruch prowadzony będzie objazdami. Jeśli prace przebiegać będą bez większych zakłóceń, przejazd pod torami będzie możliwy z końcem przyszłego roku, zaś całość inwestycji zakończona będzie w 2010 roku.

Całe zadanie jest bardzo skomplikowane z technicznego punktu widzenia. Prócz rozebrania istniejącego wiaduktu i wykonania przejazdu pod torami kolejowymi, trzeba będzie wykonać wiele prac związanych z przebudową istniejącej podziemnej infrastruktury technicznej.

Inwestycja ta – choć tak bardzo oczekiwana przez mieszkańców Pszczyny – przyniesie wiele utrudnień dla ruchu samochodowego w mieście. Dlatego Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach dokonał przeglądu wyznaczonych już objazdów i prosi kierowców i mieszkańców miasta o cierpliwość. Niestety, charakter przedsięwzięcia powoduje, że nie da się zachować przejezdności drogi nr 933.

ZDW przypomina, że starania o budowę przejazdu pod torami kolejowymi w Pszczynie podjęto już w grudniu roku 2005, kiedy to ogłoszono przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. Od tego czasu trwały formalności. W roku marcu 2006 r. podpisana została umowa z firmą projektową. Dokładnie rok później gotów był projekt. Wtedy dopiero można było przystąpić do działań mających na celu uzyskanie wszystkich pozwoleń. Opracowany i złożony został wniosek o ustalenie decyzji lokalizacyjnej. Chociaż przejazd pod torami planowano umiejscowić w tym samym miejscu, jednak droga miała być poszerzona, dlatego – zgodnie z przepisami – konieczne było wystąpienie o taką decyzję. Została ona wydana w maju tego roku. W czerwcu 2008 roku złożony został wniosek o pozwolenie na budowę, które wojewoda śląski właśnie wydał. To tylko najważniejsze etapy w tym jakże złożonym procesie uwieńczonym teraz ostateczną decyzją.

Można powiedzieć, że to już najwyższy czas, by rozebrać prowizoryczny wiadukt. Ostatnia awaria, która wystąpiła pod koniec lipca br. uświadomiła wszystkim, że po wiadukcie, który miał być rozebrany w 2007 roku, już dłużej nie można jeździć. Co prawda jego stan techniczny był ciągle monitorowany i w razie potrzeby specjalna firma dokonywała napraw, jednak nieprzestrzeganie przez kierowców zakazu wjazdu ciężkich pojazdów sprawiało, że wiadukt ulegał stopniowej i nieodwracalnej degradacji technicznej.

Istniało ryzyko, że trzeba będzie go rozebrać, mimo braku pozwolenia na budowę przejazdu pod torami. Gdyby zaszła konieczność demontażu wiaduktu przed uzyskaniem pozwolenia na budowę przejazdu pod torami, czas zamknięcia drogi nr 933 wydłużyłby się.

Na szczęście udało się maksymalnie długo utrzymać przejezdność do czasu otrzymania ww. pozwolenia i już niedługo rozpocznie się demontaż starego wiaduktu.

Ryszard Pacer, ZDW

ram