Tragedia na DK 1 w Goczałkowicach. Zginęły trzy osoby

W czwartek przed godz. 17.00 doszło do tragicznego wypadku na goczałkowickim odcinku DK 1.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobowym fordem jechał od strony Bielska. W Goczałkowicach zjeżdżał w stronę uzdrowiska. W samochód osobowy uderzył tir, który jechał od strony Katowic - relacjonuje asp. sztab. Karolina Błaszczyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.

Przed zderzeniem z tirem kierowca forda stał na lewoskręcie do uzdrowiska. Do wypadku doszło, kiedy jego samochód znajdował się na lewym pasie trasy prowadzącej do Bielska. Nieszczęśliwie, w tym samym momencie jechał tamtędy kierowca tira.

Trzech mężczyzn, którzy podróżowali fordem focusem zostało zakleszczonych w pojeździe. Kiedy na miejsce przyjechała policja, wszyscy żyli. Z auta wyciągnęli ich strażacy.

Wezwano dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ponieważ stan poszkodowanych był poważny. W tym czasie - pomimo starań lekarzy i ratowników - dwóch mężczyzn zmarło. To kierowca forda, 31-letni bielszczanin oraz pasażer, 34-letni mieszkaniec Jaworza. Trzecią osobę, 71-letniego mieszkańca Bielska śmigłowiec zabrał do szpitala. Mężczyzna także zmarł.

Cała trójka była rodziną.

W zdarzeniu brał udział jeszcze volkswagen passat. Policja sprawdza dokładne okoliczności wypadku. Zarówno kierowca ciężarówki, jak i passata byli trzeźwi w chwili zdarzenia.

Na miejscu do ok. godz. 20.00 były duże utrudnienia w ruchu.

pako