Studzienice: porzucone substancje chemiczne
07.04.2014, 14:33 |
Studzienice
W piątek, 4 kwietnia przed godz. 17.00 pszczyńska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pojemniku z niebezpieczną substancją, znajdującym się przy ul. Kosów w Studzienicach.
Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzili, że na poboczu jezdni znajduje się uszkodzony pojemnik, z którego wydobywa się dym.
- Działania zastępów w pierwszej fazie polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wyznaczeniu strefy niebezpiecznej oraz próbie rozpoznania rodzaju substancji – indykatory, wielodetektory gazowe, rurki wskaźnikowe - informuje kpt. Mateusz Caputa, oficer prasowy KP PSP w Pszczynie.W strefie niebezpiecznej ratownicy pracowali cały czas w lekkich ubraniach ochrony chemicznej oraz sprzęcie ochrony dróg oddechowych. Na miejsce działań zadysponowano samochód rozpoznania chemicznego z JRG nr 1 w Bielsku-Białej w celu przeprowadzenia szczegółowych pomiarów.
- Po dokonanej identyfikacji stwierdzono, że w pojemniku znajduje się substancja na bazie nadtlenku wodoru używana do dezynfekcji w rolnictwie - informuje kpt. Caputa. Dodaje, że była to substancja o właściwościach żrących i utleniających.
Strażacy zabezpieczyli uszkodzony pojemnik oraz zebrali rozlaną część substancji.
Do tego w odległości ok. 400 m. od pierwszego pojemnika, strażacy zlokalizowali następny pojemnik – nieuszkodzony w oryginalnym opakowaniu, zawierający również środek do dezynfekcji na bazie nadtlenku wodoru.
Po przeprowadzonych działaniach przeprowadzono dekontaminację ratowników oraz zużytego sprzętu a odpady przekazano firmie prowadzącej działalność w zakresie utylizacji materiałów niebezpiecznych.
W działaniach zakończonych po godzinie 20:00, brały udział 3 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Pszczyny oraz 1 zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Bielsku-Białej. Na miejscu działań obecny był także patrol KPP w Pszczynie oraz przedstawiciel zarządcy drogi. (źródło: KP PSP Pszczyna, fot. Agnieszka Szafron)
Zobacz galerię zdjęć z działań strażaków w Studzienicach, fot. Agnieszka Szafron
ram