fot. archiwum

Straż Miejska sprawdza, czym palimy w piecach

Pszczyna11.02.2016, 14:07

Do tej pory skontrolowano ok. 60 domów w gminie Pszczyna.

Zimą Straż Miejska prowadzi kontrolę palenisk w domach jednorodzinnych. Straż sprawdza, czy mieszkańcy gminy Pszczyna nie palą w piecach śmieciami lub innymi zabronionymi materiałami.

- Kontrole prowadzimy wyrywkowo od końca grudnia ub.r., na osiedlach i w sołectwach. Do tej pory było ich ok. 60. Sprawdzamy rodzaj pieca, pochodzenie i rodzaj opału oraz bezpieczeństwo w miejscach, gdzie znajduje się piec. Do tej pory nie natrafiliśmy na przypadki nieodpowiedniego opalania – mówi komendant Straży Miejskiej w Pszczynie, Artur Krzyżaniak.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości grozi mandat w wysokości 500 zł.

Mieszkańcy mają obowiązek wpuścić do domów strażników, po okazaniu przez nich legitymacji służbowej i upoważnienia do przeprowadzenia kontroli. Te prowadzone mają być do marca.

Straż kontroluje też oznakowanie budynków, tj. czy na budynkach są numery porządkowe posesji.

 

Reklama
 

Reklama

pako

T G+ F

Zobacz także

Działania straży miejskiej w Pszczynie w okresie epidemii
Działania straży miejskiej w Pszczynie w okresie epidemii
Straż Miejska apeluje ws. bezdomnych
Straż Miejska apeluje ws. bezdomnych
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

ABC 2016-02-23 godz. 11:26
A Straż Miejska udowadnia, że DO CZEGOŚ jest potrzebna. A burmistrz udowadnia,że COŚ robi w kwestii niskiej emisji. Pozory, akcje na pokaz, bez pomysłu, bez przygotowania, bez narażania się jednej, jak i drugiej stronie.
normalny 2016-02-12 godz. 23:50
moi sąsiedzi od listopada nie wyłożyli worków z tworzywami, wystarczy zrobić akcje w porozumieniu z chłopcami zbierającymi worki z tworzywami i efekt murowany a nie udawanie, że smród pochodzi od tych, których jeszcze nie sprawdziliśmy, ciekawe czym zapłacą te 500 zł jak wszystko biorą z pomocy społecznej, Są więc 2 źródła wiedzy gdzie śmieci mogą trafiać do pieca. Znowu okrągły z towarzyszami odwala robotę by pokazać jak dobrze zarządza. Ostatnio potknąłem się na rynku o wystające kamyczki, coraz bardziej wystają.
DDD 2016-02-11 godz. 16:01
Ta akcja to pokazówka i kpina. Według badań ok. 30% gospodarstw spala się śmieci. W Katowicach nałożono ok. 100 mandatów za spalanie śmieci. Nie wierzę, że w Pszczynie wszyscy nagle palą zgodnie z normami. Na jakiej zasadzie wybierano domy do kontroli i co to znaczy "wyrywkowa"? Każdy normalny strażnik skontrolowałby domy, z których leci dym o podejrzanym kolorze czy zapachu. Każdy z nas tu mieszkających zna pełno takich przypadków. Jeśli nie stwierdzono nieprawidłowości to znaczy, że akcja była robiona tylko po to, żeby nie było nie było, że nic nie robiliśmy. A co z informacją, czy można zgłaszać do Straży Miejskiej przypadki czy podejrzenia spalania odpadów. Czy jest pobierany popiół do analizy. PS. Dariusz, daj sobie już spokój ogólnie.
treść:
autor:

SQL: 20