Puchar Polski nie dla Łukasza Piszczka
04.05.2006, 15:20 |
Zagłębie Lubin przegrał finał Pucharu Polski.
Zagłębie Lubin przegrał wczoraj rewanżowy mecz z Wisłą Płock i to "nafciarze" zdobyli Puchar Polski. Dla obu ekip był to drugi w historii finał Pucharu Polski. Po raz pierwszy zdobyli go jednak piłkarze z Płocka.
We wczorajszym spotkaniu jedynego gola dla Zagłębia zdobył wychowanek LKS Goczałkowice, Łukasz Piszczek (na zdjęciu). Był to dla niego pierwszy gol wiosną w oficjalnym meczu. - O tym, że nie zdobyliśmy Pucharu Polski zadecydował pierwszy mecz. Przegraliśmy 3:2, po frajersko straconych bramkach. Do Płocka pojechaliśmy z nadziejami na wygraną, ale każdemu z nas pozostała ta porażka w psychice - powiedzial nam Piszczek.
Dla zespołu z Lubina był to drugi z rzędu finał Pucharu Polski. W zeszłym roku w najważniejszych meczach lepsi okazali sie gracze Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, w tym Wisła Płock. Do trzech razy sztuka? - Będzie bardzo ciężko dojść trzeci raz z rzędu do finału - mówi Piszczek. W historii tych rozgrywek jest jednak potrójne zwycięstwo Amiki Wronki (1998, 1999, 2000).
Teraz lubinianom pozostaje walka o brązowy medal. - Chcemy zająć trzecie miejsce. Nie oddamy go Koronie - przekonuje napastnik. Do zakończenia Ornage Ekstraklasy pozostały tylko trzy kolejki. Zagłębie ma dwa punkty przewagi nad beniaminkiem z Kielc.
Infopres