Pobili i okradli 23-latka. Policja zatrzymała trzech sprawców

Dzięki ustaleniom pszczyńskich kryminalnych zatrzymany został ostatni z trójki mężczyzn podejrzanych o rozbój w Jankowicach. Napastnicy pobili i okradli 23-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic. Ich łupem padło 200 zł i plecak z rzeczami osobistymi pokrzywdzonego. O ich losie będzie teraz decydował sąd i prokurator.

Pszczyńscy kryminalni ustalili i zatrzymali ostatniego z trójki mężczyzn podejrzanych o rozbój w Jankowicach. Napastnicy pobili i okradli 23-letniego mieszkańca Czechowic-Dziedzic. Ich łupem padło 200 zł oraz plecak z rzeczami osobistymi. O losie agresorów będzie teraz decydował prokurator i sąd.

Do zdarzenia doszło początkiem maja w okolicach ul. Piaskowej w Jankowicach. Jak wynika z ustaleń śledczych, 23-latek po sprzeczce ze swoim znajomym na dyskotece postanowił opuścić lokal. Został jednak napadnięty kilka kilometrów dalej.

Trójka agresorów, w tym znany mu 27-latek, ruszyli za nim. Dogonili go, przewrócili na ziemię i skacząc po nim oraz kopiąc, dotkliwie go pobili. Dodatkowo, zabrali mężczyźnie pieniądze. Wyjątkowo brutalnych oprawców spłoszył przypadkowy świadek zdarzenia.

Pobity 23-latek trafił do szpitala z licznymi stłuczeniami głowy, klatki piersiowej i barku. Kryminalni ustalili także, że mężczyźni skradli pozostawiony w samochodzie pod dyskoteką plecak z rzeczami osobistymi pokrzywdzonego.

Śledczy rozpoczęli poszukiwania sprawców. Ostatni z nich został zatrzymany w środę. 24-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic przyznał się do zarzucanych mu czynów. Swojego udziału w jankowickim rozboju i kradzieży nie potwierdzili natomiast zatrzymani wcześniej 26-latek z Goczałkowic-Zdroju i 27-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic. Oni, zgodnie z decyzją sądu, najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Grozi im nawet 12-letni pobyt w więzieniu.
KPP Pszczyna

Reklama

Reklama

pako