Pomogli w doposażeniu szkoły w Nairobi

Dzięki akcji Polak Potrafi i zaangażowaniu Moniki Kubicy z Pszczyny udało się zebrać środki na nowe krzesła i ławki, które będą służyły uczniom w szkole w Kenii.

W ubiegłym roku pisaliśmy tutaj o mieszkance Pszczyny, Monice Kubicy, która wyjechała do Kenii w ramach Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego. Podróż pszczynianki miała na celu pomoc w budowie szkoły w Nairobi.

Początkowo szkoła była przeznaczona tylko dla chłopców, gdzie uczyli się np. stolarstwa. Działalność szkoły rozszerzono o możliwość nauki dla dziewczynek, dzięki temu wykształcenie może zdobyć jeszcze więcej kenijskiej młodzieży.

W Kenii ukończenie szkoły to nie tylko zdobyta wiedza, ale niekiedy też jedyna szansa na zapewnienie lepszego bytu dla siebie oraz dla całej rodziny absolwenta.

Po bardzo szybkiej budowie, która zakończyła się w zaledwie 3 miesiące, co - jak podkreśla wolontariuszka - jak na afrykańskie standardy jest tempem ekspresowym, przyszedł czas na wyposażenie budynku, bez którego przyjęcie nowych uczennic nie byłoby możliwe.

Środki na wyposażenie szkoły zbierano za pośrednictwem akcji Polak Potrafi „Wykończymy szkołę w Kenii”. Dzięki tej inicjatywie udało się łącznie zebrać 15 tys. 741 zł. Kupiono za to 40 ławek i 40 krzeseł. Projekt wsparło 146 darczyńców. 

Więcej informacji o działalności Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego można znaleźć tutaj.

maj