Nielegalne przewozy w Pszczynie
Pszczyna | 27.03.2017, 14:42 |
Taksówkarze z Pszczyny organizują prowokacje. Podają się za klientów, by zdemaskować nielegalnych, ich zdaniem, przewoźników.
- Problem nielegalnych przewozów jest nie tylko u nas, ale i w całej Polsce. My jednak postanowiliśmy z tym walczyć. Działamy systematycznie, raz w tygodniu - mówi jeden z pszczyńskich taksówkarzy, Marcin Sikora.
On i jego koledzy regularnie przeglądają portale społecznościowe oraz serwisy ogłoszeniowe. Informują, że to tam kwitnie nielegalny interes.
„To nieuczciwa konkurencja"
- Wszystko odbywa się na zasadzie zamawiania przewozu przez telefon. Zajmują się tym zupełnie przypadkowi ludzie. Bez badań, znajomości topografii miasta, kasy fiskalnej czy licencji. Ich auta nie są w żaden sposób oznaczone - informuje Marcin Sikora.
Zauważa, że w internetowych ogłoszeniach nie ma podanych kwot. O cenie za przejazd dowiadujemy się dopiero po zadzwonieniu na wskazany numer telefonu oraz ustaleniu celu podróży.
- To zwykle połowa albo nawet 1/3 naszych cen. Zaniżają je, bo nie prowadzą działalności gospodarczej, nie muszą opłacać składek ZUS. To nieuczciwa konkurencja - skarży się taksówkarz.
Interweniowali policjanci
Problem istnieje od dawna. Teraz jednak pszczyńscy taksówkarze postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Zorganizowali w tym roku już kilka prowokacji.
- Telefonicznie umawialiśmy się z kierowcami na kurs. Jako klienci. Ktoś wsiadł do auta, a celem podróży było miejsce, w którym czekali inni taksówkarze. Tam też wzywana była policja - relacjonuje Sikora.
- Za każdym razem patrol policji był wzywany na miejsce przez taksówkarzy. A informacja dotyczyła podejrzenia świadczenia usług przewozu osób bez wymaganej licencji. Z tych czynności policjanci za każdym razem spisywali notatki służbowe - potwierdza asp. sztab. Karolina Błaszczyk, rzeczniczka pszczyńskiej policji.
Więcej na ten temat czytaj w najnowszym wydaniu „Gazety Pszczyńskiej” - nr 6 w sprzedaży od 21 marca br.
Natalia Siuta
jack
Zobacz także
Komentarze:
Ostatnio z zaprzyjaźnionym człowiekiem stąpającym po tej Ziemi zrzuciliśmy się po połowie na paliwo jak jechaliśmy do kina, aresztujecie mnie ? Jeszcze trochę i każdy będzie musiał prowadzić "działalność gospodarczą", aby móc jeździć samochodem :DDDDDDD żałosne.
Do Piotr: to jak kupowanie towaru od pasera...
Żal bo ludzie mogą korzystać z usług w normalnych cenach ??