Nie ta kolejność

22.07.2014, 13:08

Studzienice

Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił decyzję PINBudu o rozbiórce instalacji do suszenia biomasy.


Przypomnijmy, 11 kwietnia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję o rozbiórce instalacji do suszenia młóta browarnianego. Kontrola w firmie Biomasa Południe wykazała bowiem, że instalacja powstała bez wymaganego pozwolenia na budowę. Do tego smród dręczył mieszkańców Piasku, Czarkowa i Studzienic.
Dręczy zresztą do dziś. - Co prawda rzadziej niż na początku roku, ale mamy zgłoszenia od mieszkańców o smrodzie. Pod koniec czerwca wysyłaliśmy patrol, by potwierdzić źródło. Strażnicy uwiecznili na zdjęciach, jak z komina wychodziły opary – mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej w Pszczynie, Ireneusz Franc.

Odwołanie było skuteczne
Firma miała do 31 marca br. czas na dostarczenie odpowiednich dokumentów, dotyczących budowy instalacji. Kilkanaście dni przed tym terminem Biomasa Południe poprosiła o wydłużenie terminu do końca września, ale zgody nie uzyskała. Odwołując się od decyzji PINBudu o rozbiórce przedstawiciele firmy wnioskowali o przedłużenie okresu legalizacji już do końca 2014 r.

Odwołanie Biomasy okazało się skuteczne. Końcem czerwca Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił zaskarżoną decyzję w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez organ pierwszej instancji, czyli przez PINBud. Śl. WINBud uchylił też postanowienie PINBudu o obowiązku przedstawienia przez Biomasę Południe dokumentów dotyczących instalacji.

Powód? Śl. WINBud zwraca uwagę na to, że istotą sprawy jest fakt samowolnej zmiany sposobu użytkowania spornego obiektu, bo firma posiada pozwolenie na budowę inwestycji, obejmującej budowę zakładu towarowej produkcji jaj z 1979 r. „W takim przypadku zmiana sposobu użytkowania jest skutkiem, a nie przyczyną, którą są poszczególne jednostkowe samowole budowlane. Jeżeli z kolei w wyniku samowolnie wykonanych robót budowlanych doszło do zmiany sposobu użytkowania części obiektu budowlanego, organ nadzoru budowlanego winien w pierwszej kolejności zająć się sprawą samowolnie wykonanych robót, które w efekcie doprowadziły do powyższej zmiany” - czytamy w piśmie. Śl. WINBud zwraca też uwagę, że termin legalizacji może być przedłużany lub skracany, jeśli są ku temu powody.

To nie koniec
- Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nie zakwestionował procedury, którą zastosowaliśmy. Jego zdaniem postępowanie powinniśmy jednak rozdzielić na dwa osobne pod względem reżimu prawnego postępowania – przyznaje Mariusz Kozik, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Jak mówi, teraz trzeba zastanowić się, czy zasugerowany sposób prowadzenia dwóch postępowań dotyczących de facto jednej instalacji znacznie go nie przedłuży lub nie spowoduje w pewnym momencie blokady decyzyjnej. - Jeśli takie podejście będzie zagrażało przewlekłością postępowania, prowadzić będziemy je w sposób analogiczny, jak dotychczas, z tym, że postaramy się wykazać, że przyjęty przez nas tok postępowania prowadzi do tego samego efektu bez ryzyka przestojów w sprawie – zapowiada.

Sprawy komentować nie chciał Jarosław Florek, współwłaściciel Biomasy Południe. Tymczasem pszczyńska prokuratura zwróciła się do PINBudu o przekazanie dokumentacji, związanej z działalnością firmy. Nie znalazła jednak podstaw do tego, by włączyć się do postępowania prowadzonego przez nadzór budowlany.

Gazeta Pszczyńska

pako

T G+ F

Zobacz także

Festiwalu Ceramiki w tym roku nie będzie. Nie ma pieniędzy
Festiwalu Ceramiki w tym roku nie będzie. Nie ma pieniędzy
Nie ma tartaku, nie ma pieniędzy
Nie ma tartaku, nie ma pieniędzy
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18