Nie ma jak dojechać do szkół!

27.08.2013, 12:08

Powiat

Postępuje upadek transportu publicznego w gminie Pszczyna i powiecie. Problem dotyka dużej części mieszkańców powiatu pszczyńskiego - młodzieży dojeżdżającej do szkół czy starszych osób.


Grażyna Waleczek z Rudołtowic martwi się o swoją córkę Darię, która od września musi się dostać do Pszczyny, do Powiatowego Zespołu Szkół nr 2, czyli popularnego „Rolniczoka”. Z Rudołtowic busy czy autobusy PKS nie jeżdżą.

- Wybraliśmy z córką Pszczynę, bo stwierdziliśmy, że będzie lepszy dojazd. Córka rozważała jeszcze „mundurówkę” w Katowicach. Teraz dociera do nas, że Katowice czy Pszczyna to na jedno wychodzi – mówi Grażyna Waleczek.
Od września Daria będzie musiała dojeżdżać do nowej szkoły rowerem albo pokonywać piechotą najpierw 3 kilometry, by dotrzeć na przystanek w Ćwiklicach, stamtąd busem na dworzec PKP w Pszczynie, a dalej znowu 6 km piechotą do szkoły. - Na samym początku rzucamy dzieciom kłody pod nogi. Zbliża się okres jesienno-zimowy. Zamiast zająć się nauką dziecko będzie musiało myśleć, jak dojechać do szkoły i jak wrócić do domu – denerwuje się Grażyna Waleczek.

Mieszkanka Rudołtowic próbowała szukać pomocy u urzędników. Jak można się domyśleć, ci rozwiązania jej problemów nie znaleźli. Ani w starostwie, ani w urzędzie miejskim.

Samorządowcy rozkładają ręce, a PKS likwiduje
Samorządowcy przyznają, że transport publiczny to od lat pięta achillesowa w Pszczynie. Twierdzą jednak, że ta fatalna sytuacja wymusiła na mieszkańcach mobilność i ci sobie jakoś radzą. I w ten sposób zapewniają sobie spokojny sen. - Z komunikacją od lat nie działo się nic, były tylko likwidowane kursy. Pszczyniacy nauczyli się mobilności ze względu na samo usytuowanie Pszczyny. Nie mają innego wyjścia, jak poruszać się samochodami – mówi Paweł Sadza, starosta powiatu pszczyńskiego.

Starosta odpowiada za linie komunikacyjne wykraczające poza obszar jednej gminy, a zawierające się w obrębie powiatu. Jego urząd wydaje na ich utrzymanie co roku więcej, bo kolejne kursy likwiduje PKS w Pszczynie Sp. z o.o. 19 sierpnia PKS poinformował pisemnie starostwo, że od 1 września br. likwiduje poranne kursy z Rudziczki, Warszowic, Pniówka i Suszca w kierunku Pszczyny oraz popołudniowe z Pszczyny do Suszca i Żor. PKS wnosi do starosty, jako organizatora transportu międzygminnego, o wygaszenie zezwoleń na te kursy.

Paweł Sadza jest oburzony zachowaniem PKS-u. - Dla mnie absolutnie niedopuszczalna jest sytuacja, kiedy PKS pisze do nas pismo o likwidacji kursów beż żadnego uzasadnienia, na 10 dni przed rozpoczęciem roku szkolnego. Tyle czasu mamy na dogadanie się z przewoźnikami prywatnymi. Wstępnie zgodzili się, że uruchomią do 2 września kursy zastępujące te, które zostały zlikwidowane. Najbardziej interesują nas te poranne, żeby młodzież mogła dojechać do naszych szkół – mówi Paweł Sadza.

O ile w starostwie jeszcze coś próbują robić z degrengoladą transportu publicznego, to w Urzędzie Miejskim w Pszczynie sprawa ta leży gdzieś głęboko w zakamarkach urzędniczych szuflad. - Konsultujemy teraz w ministerstwie transportu, czy gmina musi sporządzić tzw. plan komunikacji zbiorowej, o którym mówią zapisy ustawowe. Jeśli będzie taka konieczność, to dokument powinien być gotowy do marca 2014 r. - mówi Katarzyna Huptys, naczelniczka wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Pszczynie.

Plan ów miałby pokazać potrzeby, koszty i możliwości gminy Pszczyna w tym zakresie. Później o organizacji ewentualnej komunikacji lokalnej musieliby zdecydować radni. Jak mówi Katarzyna Huptys, byłaby to komunikacja oparta na dofinansowaniu konkretnych kursów realizowanych przez prywatnych przewoźników. O uruchomieniu gminnej komunikacji lokalnej, jak to zrobiono w Pawłowicach, nie ma mowy.

(więcej na ten temat czytaj w najnowszym wydaniu Gazety Pszczyńskiej” - nr 16 w sprzedaży od 27 sierpnia br.)

Czytaj też: Przewoźnicy uruchamiają zastępcze kursy

jack

T G+ F

Zobacz także

Ćwiczą jak nie ćwiczyć
Ćwiczą jak nie ćwiczyć
Pociągi mogą nie dojechać na czas
Pociągi mogą nie dojechać na czas
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18