NIE dla używek
26.04.2012, 12:13 |
Gilowice
Jaki jest główny problem ze sportem? Że poszedł w odstawkę. - Za mało jest lekcji W-Fu w szkole. A wy musicie wybrać dla siebie jakąś dyscyplinę sportową, coś, co będzie towarzyszyło wam przez całe niemal życie – przekonywał Piotr Woźnicki, były trener Polskiej Kadry Narodowej Pływaków.
Spotkanie z Woźnickim odbyło się w ramach VIII Dni Zdrowia, organizowanych przez Liceum Ogólnokształcące w Gilowicach. Tym razem pod hasłem „Dopinguj się zdrowo – doping w sporcie – dlaczego NIE!”.
Z wykładem przyjechał też Dariusz Błachnio, specjalista ds. edukacji i informacji w Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie z Warszawy. O dopingu wie sporo. W jego 20-letniej karierze ponad 100 zawodników zostało zdyskwalifikowanych. Teraz w ramach dopiero co rozpoczętej kampanii „Say No! to doping” przekonuje licealistów, że sztuczne poprawianie wyniku sportowego to najszybsza droga do przekreślenia własnej kariery, a potem zdrowia.
Zainteresowanych aktualnościami z prac komisji odsyłamy na www.antydoping.pl Jak wynika ze sprawozdania komisji, 2011 rok to rekord w zakresie liczby testów antydopingowych wykonanych zgodnie z rocznym planem. Podczas 411 akcji kontrolnych na terenie całego kraju pobrano 2734 próbki moczu i krwi (1456 podczas zawodów oraz 1278 poza oficjalnymi startami). Badaniom poddano zawodników 39 związków sportowych. 175 testów zostało poszerzonych o analizę wykrywającą stosowanie erytropoetyny. Efekt? Wykryto 39 przypadków stosowania niedozwolonych substancji i jeden przypadek stosowania metody zabronionej.
agw