Miejsce integracji
24.08.2010, 10:58 |
Suszec
To już druga tego typu inwestycja w gminie. Mieszkańcy własnymi siłami budują plac integracji.
W czasach coraz większej anonimowości i różnicowania się społeczeństwa miejsce, gdzie mieszkańcy mogą spędzać czas wspólnie jest szczególnie pożądane. Tym bardziej, gdy jest to bezpłatna forma aktywności czy wypoczynku.
W Suszcu za sprawą mieszkańców tereny trudne do zagospodarowania bądź nieużytki zmieniają się w atrakcyjne miejsca spędzania wolnego czasu. Kolejne - przy zbiegu ulic księdza Kulika i Dolnej.
Mieszkańcy własnymi siłami budują to, z czego sami będą później korzystać. Tym sposobem być może plac postoi dłużej w pierwotnym stanie, a oni sami będą się czuć za niego odpowiedzialni i o plac zadbają. - Głównym założeniem naszej inicjatywy było, aby plac zbudowali sami mieszkańcy. Ważne jest, że plac powstaje przy ich udziale, bo nie chodzi o to, żeby Urząd Gminy stawiał kolejny obiekt. To co zrobione jest siłą własnych rąk jest bardziej doceniane i szanowane - twierdz sołtys Suszca, Tadeusz Paszek.
Plac integracji powstaje w miejscu, gdzie dotychczas były nieużytki. W zeszłym roku Urząd Gminy przeznaczył na budowę pierwszego placu 20 tysięcy złotych. I w tym roku Urząd przeznaczył podobną kwotę na powstanie kolejnego.
Za tę sumę zakupiono materiały, a prace mieszkańcy wykonują sami. Powstaje tutaj nie tylko plac zabaw dla dzieci, ale i miejsce, gdzie będzie można spędzić wspólnie czas, pobawić się czy rozpalić ognisko, na specjalnie przygotowanym do tego kręgu. Staną tutaj huśtawki, karuzela, czy zjeżdżalnia, a chodnik na tym terenie został wybrukowany.
(więcej w najnowszym wydaniu Gazety Pszczyńskiej nr 16 z dnia 24 sierpnia 2010)
mok