Marek C. skazany za molestowanie podwładnych

Pszczyna

W poniedziałek, 1 lipca w Sądzie Rejonowym w Pszczynie zapadł wyrok w sprawie, w której oskarżonym był Marek C., były już komendant Straży Miejskiej w Pszczynie.

Prokuratura Rejonowa w Pszczynie postawiła mu kilka zarzutów, m.in. z art. 199 p.1 i 231 p. 1 kodeksu karnego. Zarzuty dotyczyły przekroczenia uprawnień oraz doprowadzenia innej osoby do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności.
Prokuratura zarzucała Markowi C. molestowanie seksualne dwóch pracownic Straży Miejskiej.

W sprawie odbyło się 10 rozpraw, którym przewodniczyła sędzia Wioleta Łatwis. Przesłuchano 37 świadków, w tym dwie oskarżycielki posiłkowe. Sąd uznał Marka C. winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na dwa lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

- Orzeczono wobec oskarżonego karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30,00 zł. Jednocześnie orzeczono wobec oskarżonego zakaz zajmowania stanowisk w administracji publicznej – na okres 6 lat oraz zobowiązano do listownego przeproszenia pokrzywdzonych - w terminie 1. miesiąca od uprawomocnienia się wyroku. Do tego zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa - wydatki w kwocie 793,41 zł oraz opłatę w kwocie 600,00 zł, oraz na rzecz oskarżycielki posiłkowej kwotę 1.176,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego – informuje Sąd Rejonowy w Pszczynie. Wyrok nie jest prawomocny.

- Nie zgadzamy się z wyrokiem, będziemy składać apelację - zapowiedział obrońca Marka C., Emil Melka.

To jednak nie jedyna sprawa przeciwko Markowi C. Jeszcze w lipcu przed pszczyńskim sądem ruszy kolejna. Tym razem został oskarżony o przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego. Miał potwierdzać przeprowadzenie szkoleń z obsługi fotoradaru dla strażników miejskich, choć te miały się nie odbyć.

Więcej czytaj w najnowszym numerze _”Gazety Pszczyńskiej”. W sprzedaży od wtorku, 9 lipca. Tylko za 1 zł

ram