Klub PiS ponad ilość stawia jakość
Powiat | 30.01.2015, 12:43 |
W Radzie Powiatu Pszczyńskiego powstał klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Nie wszyscy radni, którzy dostali się do rady z listy PiS-u do niego weszli.
Przypomnijmy, że w listopadowych wyborach samorządowych z listy Prawa i Sprawiedliwości do Rady Powiatu Pszczyńskiego dostało się 9 kandydatów. To był najlepszy wynik spośród wszystkich komitetów. PiS znalazł się jednak w opozycji, bo koalicję zawiązały Platforma Obywatelska, Pszczyńskie Porozumienie Samorządowe i Liga Samorządowa Ziemi Pszczyńskiej.
Już na pierwszej sesji nowo wybranej rady powiatu, podczas wyborów starosty i przewodniczących komisji stałych, pojawiły się różnice zdań wśród radnych PiS. Klub radnych PiS tworzą: Waldemar Januszewski (przewodniczący), Bogomiła Boba, Danuta Kocurek, Helena Gąska, Bronisław Gembalczyk oraz Józef Pabin.
- Klub powstał po to, żeby prezentować wspólne stanowiska i podejmować wspólne działania dla dobra mieszkańców. Będziemy korzystać z prawa wnoszenia pod obrady uchwał - mówi Waldemar Januszewski. Przewodniczący klubu twierdzi, że przy głosowaniach nie będzie obowiązywać dyscyplina. - To nie Warszawa. Wspólne decyzje będziemy podejmować jedynie w istotnych sprawach dla powiatu - wyjaśnia.
Poza klubem pozostali: Marcela Kanafek-Lewandowska, Rafał Wróbel i Bronisław Śmieja.
- Poszli swoją drogą. Trudno, żeby weszli do klubu mając inne spojrzenie na tak kluczowe kwestie, jak wybór starosty - mówi Waldemar Januszewski i podkreśla, że to nie jest rozłam w PiS. - Ci radni nie są członkami partii Prawo i Sprawiedliwości. Jesteśmy w opozycji i to, czy nas jest sześciu czy dziewięciu nie ma znaczenia. Lepsza jest jakość niż ilość - dodaje
jack