Budżet wykonany optymalnie? Większość radnych twierdzi, że tak

Rada Powiatu Pszczyńskiego udzieliła Zarządowi Powiatu absolutorium za wykonanie budżetu powiatu na 2015 r.

Za udzieleniem absolutorium głosowało 18 radnych, czterech wstrzymało się od głosu.

W budżecie na 2015 r. zaplanowano dochody w kwocie 83 mln 380 tys. 554 zł, a wydatki w kwocie 83 mln 991 tys. 861 zł. Po wprowadzonych w trakcie realizacji planu zmianach, budżet uległ zwiększeniu i zamknął się po stronie dochodów kwotą 88 mln 953 tys. 913,23 zł, a po stronie wydatków wyniósł 90 mln 657 tys. 553,23 zł. Na koniec 2015 r. dochody powiatu wyniosły 90 mln 871 tys. 29 zł, co stanowi 102,1% zaplanowanych dochodów, a wydatki 87 mln 755 tys. 789 zł, co stanowi 96,8% zaplanowanych wydatków.

- Bardzo dobre wykonanie dochodów zawdzięczamy wykonaniu ogółu dochodów własnych, które przekroczyły 100% oraz uzyskaniu dotacji ze środków UE. Niższe od zakładanego wykonanie wydatków spowodowane zostało głównie oszczędnościami wynikającymi z przeprowadzonych postępowań przetargowych oraz oszczędnościami w zakresie opłat za energię w związku z łagodnym przebiegiem zimy - mówił Marek Dutkowski, skarbnik powiatu pszczyńskiego. Podkreślił też, że na uwagę zasługuje wielkość wydatków przeznaczonych na remonty, modernizację oraz utrzymanie dróg powiatowych. Łącznie wydano na ten cel prawie 18,5 mln zł.

Zdaniem starosty powiatu pszczyńskiego, Pawła Sadzy, realizacja budżetu przebiegała w sposób optymalny. - Z wyczuleniem na wszelkie możliwe oszczędności przy procedurach przetargowych - podkreślał starosta.

O udzielenie Zarządowi Powiatu absolutorium wnioskowała Komisja Rewizyjna Rady Powiatu Pszczyńskiego, która pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie finansowe i wykonanie budżetu powiatu na 2015 r.

Uwagi do pracy Komisji Rewizyjnej miał jednak radny Bronisław Gembalczyk. - Nie usłyszałem w opinii Komisji Rewizyjnej stanowiska w sprawie różnicy pomiędzy planem wydatków a dokonanym poziomem wydatków. Czy ta różnica jest uzasadniona, czy nie? Kwotowo to jest ponad 3 mln zł, czyli jakieś 2-3 km nowej drogi - mówił radny i poprosił o stanowisko komisji w tej sprawie.

Wprawiło to w wyraźne zakłopotanie przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, radnego Romana Bańczyka. Na wniosek starosty Pawła Sadzy zarządzono pięciominutową przerwę w obradach rady. Po powrocie na salę radny Bańczyk wyjaśniał: - Nie wykonanie planu wydatków jest uzasadnione, pan skarbnik przedstawiał nam kwoty z tym związane. Biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie zadania zostały wykonane, natomiast oszczędności powstały m.in. na przetargach na drogach powiatowych, uważamy nie wykonanie planu wydatków za zasadne.

Radny Gembalczyk zwrócił uwagę, że Komisja Rewizyjna powinna dogłębnie i wszechstronnie zająć się sprawozdaniem finansowym. - Istotną rzeczą jest wynik ostateczny realizacji planu finansowego za dany rok. Jeżeli jest różnica, to powinna być ona uzasadniona. Prosiłbym, żeby w następnych latach takie informacje były zawierane w opinii Komisji Rewizyjnej - mówił.

- Pewne rzeczy może rzeczywiście nie znalazły się w naszym sprawozdaniu. Na pewno w przyszłym roku takiej sytuacji nie będzie - zapewnił Roman Bańczyk.

jack