Jeśli fałszywe, to w dobrej wierze
29.01.2013, 11:22 |
Powiat
Komenda Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Pszczynie podsumowali 2012 rok. Odnotowano nieznaczny spadek interwencji.
Przez cały zeszły rok strażacy do akcji wyjeżdżali 643 razy. Z raportu, który przesłał nam mł. kpt. Rafał Rzewiczok wynika, że mniej jest miejscowych zagrożeń (o 45 mniej niż w 2011 r.), rzadziej też zdarzały się alarmy fałszywe. A te najczęściej stawiały na baczność strażaków przez instalacje przeciwpożarowe, bo w 19 przypadkach. Osiem fałszywych powiadomień trafiło w „dobrej wierze”, złośliwy nie zdarzył się ani jeden.
Jednocześnie wzrosła liczba pożarów, o 17. W Goczałkowicach było ich 13, w Kobiórze 12, w Miedźnej 74, w Pawłowicach 33, w Pszczynie 112, a w Suszcu 22. Trudny był lipiec, kiedy strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków gradobicia i silnych wiatrów. Jednak najwięcej zdarzeń to przełom marca i kwietnia, czyli nadal zmorą jest bezmyślne wypalanie traw, mimo kolejnych kampanii społecznych. W tym roku też będziemy apelować!
agw