Dworzec w końcu otwarty

Pszczyna

Pierwotnie planowano, że wyremontowany dworzec dostępny będzie podróżnym we wrześniu 2013 r. Z rocznym poślizgiem udało się zakończyć inwestycję.

Pierwsi podróżni z odnowionego dworca skorzystać mogli wczoraj. A różnica w porównaniu do tego sprzed remontu jest ogromna.

Przede wszystkim jest więcej miejsca. Oprócz holu z kasami jest poczekalnia z krzesełkami oraz dodatkowy korytarz. Prowadzi do dwóch pomieszczeń, w których w przyszłości może pojawić się np. kawiarnia czy sklep.
Jest też dodatkowa kasa oraz toalety, także dla osób niepełnosprawnych, nowy system informacji głosowej oraz system monitoringu. Wszystko wygląda estetycznie i nowocześnie.

Wrażenie może robić też ceglana elewacja budynku, która została podkreślona przez iluminację oraz zabezpieczona specjalną powłoką antygraffiti. Odnowiono wiatę przylegającą do dworca, zamontowano nowe ławki i kosze, wymieniono okna i drzwi, wyremontowano dach, a cały budynek został ocieplony. Wszystko kosztowało 2,5 mln zł.

Ale jak już pisaliśmy, termin zakończenia prac kilkakrotnie był przesuwany, a wynikało to m.in. z tego, że PKP nie było zadowolone z jakości wykonanych robót. Jak jednak mówi rzecznik prasowy spółki, kar umownych z tego tytułu raczej nie będzie. - Na razie tego nie rozważamy. Faktycznie było opóźnienie, ale chcieliśmy, aby jakość prac wykonanych na dworcu była jak największa, stąd wiele poprawek, które zostały już wykonane. Główną przyczyną opóźnień była jednak konieczność wykonania dodatkowych prac, wynikających z zaleceń konserwatora zabytków – tłumaczy Bartłomiej Sarna.

pako