Deformacja na nowej nawierzchni na parkingu usunięta
25.09.2013, 10:37 |
Pszczyna
Niespełna miesiąc po tym, jak na parkingu przy ul. Dworcowej w Pszczynie (na starej targowicy) wykonano nową nawierzchnię, w jednym miejscu pojawiła się deformacja. Wykonawca, który choć twierdzi, że to z powodu złego podłoża, którego wymiany inwestycja nie obejmowała, usunął ją.
Częściowa naprawa parkingu przy ul. Dworcowej w Pszczynie ruszyła w tygodniu przed dniami Pszczyny (po połowie sierpnia). Nowy asfalt pojawił się błyskawicznie - po kilku dniach nawierzchnia była gotowa, a na parkingu parkowały samochody.
Tyle że niespełna miesiąc później od Czytelnika dostaliśmy zdjęcie dziur, które pojawiły się niedaleko wejścia do sklepu meblowego. – Po tempie, w jakim robiona była ta inwestycja, wcale mnie nie dziwi, że już robią się dziury – stwierdził Czytelnik.
Gabriela Januszewska, dyrektorka Administracji Zasobów Komunalnych, która parkingiem zarządza, odmówiła nam komentarza w tej sprawie.
Skontaktowaliśmy się więc z wykonawcą tej inwestycji. Końcem ubiegłego tygodnia właściciel firmy mówił nam, że prace nie są jeszcze odebrane oraz że nie dotarły do niego żadne sygnały o problemach z nawierzchnią. Obiecał jednak przyjrzeć się sprawie.
Już w tym tygodniu skontaktował się z nami przedstawiciel firmy. I poinformował, że podczas odbiorów faktycznie stwierdzono deformację nawierzchni w tym miejscu. – Jest ona spowodowana złym podłożem. W związku z tym, że inwestycja nie obejmowała wymiany podbudowy (prócz fragmentu przy wjeździe na parking - przyp. red.) stwierdzono, że to usterka estetyczna, a nie techniczna. Jednak chcemy być dobrze odbierani, dlatego w sobotę poprawiliśmy nawierzchnię w miejscu deformacji – usłyszeliśmy od przedstawiciela firmy, który podkreślił też, że problemy pojawiły się tylko w tym jednym miejscu, a na reszcie remontowanego parkingu nic złego się nie dzieje.
ram