Samowolka na parkingu

18.07.2008, 12:03

Pszczyna

- Ulica Kopernika w Pszczynie w rejonie targowiska to najbardziej ruchliwe miejsce w mieście. Zwłaszcza w dni targowe. Odkąd mieszkam w Pszczynie, nie widziałem tam żadnego strażnika miejskiego – żali się Czytelnik Gazety Pszczyńskiej”.


Jest emerytem i od pół roku mieszka w Pszczynie. Właśnie w pobliżu targowiska.
- We wtorki i piątki przewijają się tu tłumy ludzi i setki samochodów. Dlaczego ludzie stoją na zakazach? Pomiędzy Biedronką a budynkiem, gdzie znajduje się m.in. sklep meblowy jest zakaz postoju, ale nikt sobie z niego nic nie robi. Nikt nie pilnuje porządku, nikt nie reaguje na brud. Straż Miejska zapomina, że miasto to nie tylko rynek. Przecież my, podatnicy, na nich płacimy. Dla samego faktu trzeba by się się pokazać, przespacerować po targowisku. Poza tym brud, kurz wręcz nieprawdopodobny. Jestem świadom, że miasto prowadzi duże inwestycje, ale są tu miejsca niesprzątane od wielu lat. Przeprowadziłem się z Katowic i gdybym nie posprzątał tam przed domem, dostałbym mandat – mówi nasz czytelnik (dane do wiadomości redakcji).

Ireneusz Franc, zastępca komendanta pszczyńskiej Straży Miejskiej odpiera zarzuty. - Dość często interweniujemy przy targowisku, przy wejściu do szkoły (Zespół Szkół Samochodowych – przyp. red.). Zresztą robimy to zawsze, jeżeli mamy sygnały o nieprawidłowościach. Zwrócimy szczególniejszą uwagę na parkujących w tym miejscu, ale nie mogę dać gwarancji, że sytuacja się zmieni, bo kierowcy są uparci, stać ich na zapłacenie mandatu – stwierdza.

Policja przyznaje, że parking na starej targowicy to wolna amerykanka. - Przedstawię sprawę w odpowiedniej sekcji, by w dni targowe, częściej pojawiały się tam patrole. Zobaczymy, jaki to efekt przyniesie. Ale to jest zadanie Straży Miejskiej, bo to ona odpowiada za utrzymanie porządku w mieście – mówi asp. Marek Cader, rzecznik prasowy pszczyńskiej policji.

To co dzieje się na parkingu na starej targowicy oraz od strony ul. Chrobrego w dni targowe nie mieści się w głowie. Bałagan to nazbyt delikatne określenie. Podczas gdy tam w targowy piątek nie można było nawet szpilki wetknąć, a kilkadziesiąt samochodów i tak krążyło wokół w poszukiwaniu upragnionego miejsca postoju, oddany niedawno do użytku parking przy ul. Żorskiej świecił pustkami. Dodajmy, darmowy parking. No bo przecież z niego spacerkiem do rynku jest kilka minut. A kto ma dzisiaj czas na chodzenie... W Administracji Zasobów Komunalnych, która parkingiem na starej targowicy zarządza, pod nieobecność dyrektora, nikt nie mógł z nami rozmawiać. Zresztą i tak mamy wątpliwości, że AZK choć stara się zaprowadzić tam porządek. Efekt jest jeden - totalna samowolka. (źródło: Gazeta Pszczyńska”)

ram

T G+ F

Zobacz także

Jest wykonawca parkingu
Jest wykonawca parkingu
Ukradli auto z parkingu
Ukradli auto z parkingu
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18