Ogólne procedury, napięty terminarz, mało spotkań z mieszkańcami, ale i kilka dobrych praktyk
Pszczyna | 19.02.2015, 14:27 |
Stowarzyszenie Bona Fides z Katowic w okresie od listopada 2014 r. do stycznia 2015 r. prowadziło monitoring realizacji budżetu obywatelskiego w Pszczynie. Jakie płyną z niego wnioski?
W ramach monitoringu sprawdzana była procedura regulująca funkcjonowanie budżetu obywatelskiego na terenie gminy oraz sposób jej wdrażania. Uwaga podczas monitoringu skupiona była głównie na drugiej edycji budżetu realizowanej w 2014 r., choć w niektórych przypadkach analizie poddano także pierwszą edycję z 2013 r.
- Choć Urząd Miejski w Pszczynie zorganizował już dwie edycje budżetu obywatelskiego, a w ostatnim roku frekwencja w głosowaniu wyniosła ponad 70%, to jednak widać, że urzędnicy muszą przeprowadzić liczne zmiany, żeby realizowany przez nich budżet stał się narzędziem rzeczywistego aktywizowania mieszkańców – mówi autor raportu Grzegorz Wójkowski.
To trzeba poprawić
Jak podkreśla, duże wątpliwości wiążą się już z samą procedurą, która jest bardzo ogólna i nie reguluje wielu ważnych kwestii. "To na pewno komplikuje życie osobom przygotowującym wnioski, ale także urzędnikom, którzy w wielu sytuacjach muszą sami podejmować decyzje bądź czasem wręcz postępować wbrew zasadom, żeby wyjść naprzeciw mieszkańców. Problemem procedury funkcjonującej w Pszczynie jest także niezwykle napięty terminarz. Przykładowo dwa dni robocze, jakie mieli urzędnicy w 2014 r. na sprawdzenie pod kątem formalnym i merytorycznym około 100 wniosków, było wyczynem wręcz heroicznym" - czytamy w raporcie z monitoringu.
Zdaniem autora raportu drugim dużym problemem budżetu obywatelskiego w Pszczynie jest brak w całym procesie mieszkańców. "Nie ma ich ani w momencie opracowywania procedury, ani jej ewaluowania. Również podczas poszczególnych etapów realizacji budżetu obywatelskiego urząd nie organizuje żadnych otwartych spotkań, które umożliwiłyby mieszkańcom dyskusję na temat lokalnych potrzeb i problemów, czy pozwoliły im wyrobić sobie zdanie na temat zgłoszonych propozycji" - podkreśla.
- Do sukcesu tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego niezbędne jest poprawienie jego procedury. Ważne, żeby zaprosić do tego mieszkańców gminy, w tym przede wszystkim wnioskodawców projektów w poprzednich edycjach, przedstawicieli organizacji pozarządowych i osiedli, radnych oraz sołtysów- mówi Wójkowski. - Trzeba to zrobić jak najszybciej, żeby cały proces zaczął się tym roku znacznie wcześniej niż we wrześniu, co pozwoli wydłużyć jego poszczególne etapy – dodaje twórca raportu.
Za co pochwalono Pszczynę?
Podczas monitoringu znaleziono także kilka dobrych praktyk, które mogłyby być stosowane także w innych gminach i miastach. Chodzi tu m.in. głównie o publikację na stronie internetowej urzędu wszystkich zeskanowanych wniosków mieszkańców (zarówno tych, które pozytywnie przeszły weryfikację urzędu, jak i tych, które nie zostały zarekomendowane do głosowania). Jak podkreśla autor raportu, dzięki temu osoby biorące udział w głosowaniu miały większe możliwości wyrobienia sobie zdania na temat każdego z proponowanych projektów. Innym wartym naśladowania pomysłem - zdaniem stowarzyszenia - było stworzenie "Informatora dla mieszkańców", gdzie w przystępny i ciekawy graficznie sposób przedstawiono wszystkie etapy budżetu obywatelskiego w gminie.
Stowarzyszenie planuje teraz organizację debaty poświęconej budżetowi obywatelskiemu w Pszczynie.
Monitoring był prowadzony w ramach projektu „Skontroluj jak działa budżet obywatelski w twojej gminie”, realizowanego ze środków programu Obywatele dla Demokracji pochodzących z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach funduszy EOG.
Bona Fides
pako