Babcia i dziadek jadą do Uzdrowiska!

Otrzymaliśmy mnóstwo pięknych życzeń i opowieści o Waszych babciach i dziadkach. Dlatego zwiększyliśmy pulę nagród w konkursie, który zorganizowaliśmy wspólnie z Uzdrowiskiem Goczałkowice-Zdrój.

Za pyszne ciasto, wszystkie opatrzone rany, za mądre rady, ręcznie wykonane zabawki, naprawiony rower, za dobre słowo – mamy za co dziękować babciom i dziadkom! Przekonywaliście nas o tym, drodzy Czytelnicy w licznie nadesłanych zgłoszeniach do konkursu, który ogłosiliśmy w poprzednim numerze z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka.

Poprosiliśmy Was o to, abyście przesłali nam życzenia dla swoich babć i dziadków i napisali, za co ich kochacie. Otrzymaliśmy mnóstwo Waszych tekstów – ciepłych, nieraz wzruszających, szczerych i osobistych. Za wszystkie dziękujemy! A były nie tylko z powiatu pszczyńskiego, ale także np. z Radomia czy z Kielc!

Wybór tych najlepszych był bardzo trudny. Dlatego zwiększyliśmy pulę nagród – wygrać można było nie dwa, a cztery siedmiodniowe pobyty w Uzdrowisku Goczałkowice-Zdrój z noclegami, wyżywieniem i zabiegami! Wygrywają je: Anna Janosz z Gilowic, dzięki której do uzdrowiska pojadą babcia Basia i dziadek Antoni, Krystyna Kuliga z Suszca (zaproszenie dla babci) oraz Igor Świerczek z Goczałkowic, który tym samym sprawi tygodniowy pobyt dziadkowi Tadkowi.

Ale to nie wszystko! Nagrody pocieszenia (koszulki, książki i inne gadżety) dla swoich babć i dziadków zdobywają: Ewa Kuboszek ze Zbytkowa, Barbara Kędzierska z Mazańcowic oraz Agnieszka Godziek z Żor. Gratulujemy i dziękujemy za wspólną zabawę!

NAGRODZONE ŻYCZENIA I WSPOMNIENIA

Serdeczne życzenia zdrowia, uśmiechu na co dzień, mnóstwa powodów do dumy i zadowolenia z dzieci oraz 11 wnuków. Za co kochamy babcię lub dziadka?
Bardzo kochamy ich obu i nie wyobrażamy sobie życia, kiedy ich już zabraknie. To nasze rodzinne skarby wiedzy i dobrego wychowania. Dziadek to nasz chodzący mechanik, „złota rączka”. Jego wspaniałe doświadczenia remontowe i budowlane można podziwiać wszędzie tam, gdzie miał możliwość służyć pomocą innym podczas budowania i remontowania domów. Zawsze chętny do pomocy innym, lecz znajdujący też czas
na zabawy i figle ze swymi kochającymi go wnukami. Zdarzo sie dziadkowi że luftu do koła w rowerze cza dopompać, bo by wnuczek musioł pjekty do szkoły dylać, a niy rot jest na piekty lotanie, bo szkoda czasu... a i tryfio sie łot czasu do czasu, że jak ftorymuś sie rano zaśpi, to cza gipko ze szopki bicygiel wyciongać i drap gnać z nim do szkoły, keby sie niy spoźnił, bo teraski dziecka jakieś punkty za frekfyncjo majom.
Babcia to nasza wspaniała królowa wypieków. Siedzi w tej kuchni i yno kryńci te masy, sypije te łorzechy, rodzynki, uciyro te żołtka z masłym, tyn fyrlok ubijo te sztywne pjany na biszkopty, a bajtle w kolejce czekajom na rogolki, żeby se skosztować, co tesz ta babka dobrego umonczyła. Babcia to doskonała organizatorka wszystkich naszych rodzinnych imprez i uroczystości,a było ich nie mało.
Razem przeżyli wspaniałe lecz zarazem trudne wspólne lata, podczas których emocji i perypeti nigdy nie brakowało przy wychowywaniu swoich siedmiorga dzieci. W tym roku obchodzić będą 40 lat po ślubie i z tej okazji przydała by im się niespodzianka w postaci wspólnego wyjazdu, tym bardziej że jeszcze nigdy razem nie byli, czyli ich pierwszy raz po 40 latach! To było by coś, co by wspominali przez kolejne wspólne lata, a za daleko nie chcieli by jechać, bo jak to zawsze dziadek powtarza „komin własnego domu widzieć musi, bo wtedy czuje się bezpiecznie”.

Życzenia przesyłają: Patrycja, Przemek, Sandra, Zuzanna, Alexandra, Maja, Amelia, Alan, Nikoś, Alicja oraz Milenka (zgłoszenie przesłała w ich imieniu Anna Janosz z Woli).

-----

Kochany dziadku Tadku, życzę Ci abyś długo żył i żebyśmy mogli razem spędzać dużo czasu. Odkąd rok temu umarła Babcia, zostałeś mi tylko Ty i chciałbym Ci powiedzieć, że kocham Cię za to, że nauczyłeś mnie jeździć na rowerze i na łyżwach, jesteś zawsze optymistą, wierzysz we mnie na każdym kroku. Życzę Tobie, abym dla Ciebie wygrał ten konkurs, bo wtedy będziemy spędzać dużo czasu razem, ponieważ mieszkam w Goczałkowicach, a Ty byłbyś tam aż siedem dni. Ciesze się, że jesteś moim Dziadkiem-Dziadzisławem, jak zawsze mówię do Ciebie.

Igor Świerczek, lat 12

-----

Moja Babko!
Wy wiycie, że życza Wom wyszstkigo dobrego, dużo zdrowia: żeby Wos szłapy nie bolały, krzyża nie szczykały, żebyście wszystko dobrze słyszeli, dobrze widzieli i dobrze sie mieli. Żyby pyndzyji Wom starczało na wszysko, co Wom potrzeba: na bajlaga do chleba, na dochtorów, na lyki (żebyście nie godali, że ni mocie iść z czym do aptyki), na modne szmaty, nowe szczewiki i kapielowy strój (bo sie Wom przido, jak pojedziecie do Uzdrowiska Goczołkowice Zdrój).

Kochom Wos Babko za to żeście som, że przy Wos sie dobrze mom. Za waszo łogromnie dobro zasmażono kapusta (mama taki nie robi, bo ponoś za tłusta), za jeszcze lepszo zupa z fazoli i że mie zawsze podmuchocie jak kolano mie boli.

Niech Wom błogosławi Bóg, tego wszystkiego życzy Wom wnuk.

PS. słownik:

szłapy - nogi

pyndzyja - emerytura

bajlaga - dodatki do kanapki

fazole - fasola

Zgłoszenie przesłała Krystyna Kuliga z Suszca

LAUREACI NAGRÓD POCIESZENIA

Życzenia dla Babci
- dobrze nam znanej, kochanej
i przez nas podziwianej!

I Życzenia dla Dziadka
- naszego kochanego, rok temu przez Boga do nieba wziętego!

Babciu nasza Kochana!
Byłaś, jesteś i będziesz przez nas podziwiana!
Bo jak nie podziwiać Twojego działania,
W wychowywaniu nas wnuków, z postawą pełną zaangażowania.

Jesteś zawsze chętna do pomocy,
Wysłuchasz, pocieszysz i ciasteczka upieczesz - nawet w nocy.
Śniadanko mamy zrobione,
Do szkoły dzieci odwiezione,
A potem obiadek podajesz,
i w pomocy przy odrabianiu zadania szkolnego się nie poddajesz.

Chociaż problemy ze zdrowiem już masz,
to rozmów na ten temat po prostu unikasz.
Nigdy nie pokazujesz zmęczenia,
dlatego jesteśmy pełni zdumienia.
Twoja postawa zawsze spokojna i dobrocią emanująca,
i wielką miłością do nas płynąca.

I chociaż Dziadka, przy boku Twym na pewno Ci brakuje,
Ty tego nie pokazujesz i dbasz o nas czule!
Zatem kochany Dziadku, którego nam bardzo brakuje,
Patrz na Babcię "z góry" i wspieraj ją w każdym dniu,
jaki jej dzień maluje.

Dlatego życzymy Tobie Kochana Babciu!
Zdrowia ogromnego
Szczęścia wielkiego
Dużo spokoju i dużo radości,
a w każdym dniu samych przyjemności!
Abyś przy nas, jak do tej pory cierpliwość zawsze miała
i abyś zawsze nas kochała.

A my obiecujemy, że pod okiem Twym będziemy
z radością kroczyć przez życie,
I Twych cennych wskazówek będziemy słuchać znakomicie.
Te wskazówki bowiem to cenne słowa,
I tylko nasza Babcia w swojej głowie ich chowa.

A myśl o Dziadku, który "z nieba" na pewno nas obserwuje,
Niech dodaje Ci siły i niech Cię "podbudowuje".

Te życzenia Kochana Babciu,
wnukowie - dobrze ci znani składają,
i sto lat..., sto lat..., sto lat...
Ci składają!

Zgłoszenie przesłała Ewa Kuboszek ze Zbytkowa

-----

Z okazji dnia babci, życzę mojej ukochanej babci Marii dużo zdrowia i sił bo gdy jest zdrowie to wszystko inne samo przyjdzie. Życzę by miała siły na co dzień, by nadal była pełna radości i wiary w lepsze jutro. 

Na tym świecie została mi już tylko babcia, babcia którą kocham za wszystko.

Gdy byłam dzieckiem poważnie zachorowałam i nie mogłam chodzić, to ona znosiła mnie gdy miałam już kilka ładnych kilo (od 3 do 6 roku życia ) na barana z pierwszego piętra naszego domu na parter, do siebie, gdzie opiekowała się mną całymi dniami gdy rodzice byli w pracy. To właśnie babcia gotowała mi najlepszą pomidorową i ukochany budyń; to ona spełniała wszelkie moje dziecięce fanaberie smakowe i kulinarne. Babcia zaraziła mnie miłością do pieczenia i gotowania, dzięki niej rozwijam swoją pasję i w kuchni czuję się jak ryba w wodzie.

Babcia była moją opiekunką, kucharką, sprzątaczką, kompanem do zabaw i gier była dla mnie jak mama - chociaż jak to babcie - bardziej niż rodzice rozpieszczała mnie - zawsze powtarzała,: "rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania". 

Chciałabym jej podziękować i odwdzięczyć się za to całe dobro i morze miłości, które mi okazała gdy tak bardzo tego potrzebowałam. 

Dziś gdy sama ma problemy z chodzeniem i inne schorzenia, teraz gdy podupada na zdrowiu chcę otoczyć ją jeszcze bardziej troską i wsparciem i wygrać dla niej pobyt w tym sanatorium by miała chociaż tydzień dla siebie i dla swojego zdrowia.

Barbara Kędzierska z Mazańcowic

-----

Nie ma jak Babcia i Dziadek
jak babcię i dziadka kocham -
Bez Babci i Dziadka byłby kiepski los.
Jak macie Babcię i Dziadka
To się nie trapcie,
Bo wam nie spadnie z głowy włos!
Babcie i dziadka kocham za to, że są, lecz nie tylko. Kto jak nie babcia pomoże w każdej trudnej sytuacji. Kto jak nie dziadek udzieli dobrych rad życiowych. Najlepsze pierogi ruskie, właśnie u babci. Gdy wchodzę w ich skromne progi domu, czuje się spełniony i szczęśliwy. Bo tam panuje miła i ciepła atmosfera, dzięki zawsze nagrzanemu piecu, i ciepłym daniom. Trudno przekonać babcie, że nie jest się głodnym. Bo ona chce, aby było dla nas jak najlepiej, a my odwzajemniamy uczucia. Babcia najlepiej opatrywała skaleczone kolana, jako jedyna potrafiła przekonać do zjedzenia zupy pomidorowej i pójścia spać zaraz po dobranocce. Dziadek opowiadał najciekawsze historie i uczył jak wystrugać ludzika z drewna. Bez nich dzieciństwo nie byłoby tak radosne i pachnące ciastem drożdżowym. Babcię kocham za to, że jest moją najlepszą koleżanką, potrafiącą podkraść szminkę, psiknąć się jej perfumami. Dziadka kocham za jego cudowne smsy - bo wiem, ile czasu i wysiłku kosztuje go sklejenie kilku literek w krótke "co u Ciebie? Kochamy Cię”.
Babciu, Dziadku Kocham was.

Zgłoszenie przesłała Agnieszka Godziek z Żor

Sponsor konkursu:

Uzdrowisko Goczałkowice-Zdrój Sp. z o.o.
ul. Uzdrowiskowa 54
43-230 Goczałkowice-Zdrój

Reklama

Redakcja