Zmarnowany czas w korku

Pszczyna

Kierowcy przejeżdżający przez Pszczynę mają dość korków. Uruchomili akcję w internecie i narzekają na brak skutecznego działania władz i innych instytucji odpowiedzialnych za drogi.

Akcję „Przejezdna Pszczyna” można znaleźć pod adresem internetowym http://wmw24.pl/przejezdna-pszczyna/

Kierowcy domagają się podjęcia kroków, które poprawią dramatyczną sytuację tysięcy osób, przejeżdżających każdego dnia krajową jedynką właśnie w Pszczynie.
- Kierowcy tkwią w korkach spowodowanych złym ustawieniem świateł i brakiem usprawnień takich jak dodatkowe pasy zjazdu czy włączania się do ruchu. Jesteśmy przekonani, że niewielkie inwestycje i mądre działania mogą szybko i zdecydowanie poprawić sytuację. Zamiast tego widzimy przykłady inwestowania w infrastrukturę w sposób zdecydowanie nieprzemyślany! – piszą autorzy akcji. Chcą zwrócić uwagę na problem i dać bodziec do działania. - Z naszych obserwacji wynika, że istnieje zaledwie kilka aspektów, nad którymi wystarczy popracować, by znacznie zmniejszyć korki w Pszczynie. Nie potrzeba nowej obwodnicy, żeby problem naprawić. Potrzeba chęci i mądrego działania – twierdzą.

Autorzy akcji wskazują kilka konkretnych przyczyn korków. Ich zdaniem to niezsynchronizowane sygnalizacje świetlne, nieprawidłowo ustawione czasy świateł, zbyt krótki pas dla skręcających w lewo w drogę 933 (jadąc od Tychów), stawianie niepotrzebnych świateł, np. na skrzyżowaniu z drogą do Rudołtowic. Ich zdaniem kolejną przyczyną korków są wszechobecne radary.
Kierowcy wystosowali list otwarty do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Liczą na poparcie innych zmotoryzowanych.

ram