Zakaz kąpieli do odwołania
07.07.2011, 08:49 |
Łąka, Suszec
Nowe prawo wodne zdjęło z sanepidów obowiązek systematycznego badania wody w miejscach, gdzie kapią się ludzie. Teraz jest to obowiązek organizatorów, czyli w przypadku Ośrodka Sportów Wodnych w Łące - MORiS-u, „Gwarusia” w Suszcu – GOK-u.
Końcem czerwca MORiS w Pszczynie poinformował, że na obszarze przeznaczonym do kąpieli pojawiła się sinica. - Otrzymaliśmy informację o sinicy 27 czerwca, co na miejscu zostało potwierdzone. Woda jest niezdatna do kąpieli. Jak długo? Zależy to od pogody. Rozwojowi sinicy sprzyjają upały, niski stan wody. Aktualna pogoda może poprawić sytuację - mówi Grzegorz Gołdynia, dyrektor PSSE Tychy. Woda na suszeckim „Gwarusiu” też jest po kontroli. Tu można się kąpać. - Będzie jeszcze jedno badanie, w sezonie. Poza tym miejsce do kąpieli jest przez nas stale monitorowane – zapewnia Danuta Jaguścik z GOK-u.
Baseny to ciągle obowiązek regularnych kontroli przez Sanepid. W zasadzie wszystkie baseny na terenie całego powiatu pszczyńskiego otrzymały pozytywną ocenę, poza goczałkowickim, gdzie w maju tego roku wykryto cztery kolonie gronkowca w basenie rekreacyjnym. 21 czerwca woda zbadana została jeszcze raz. Jak dowiadujemy się w tyskiej stacji, próbki są już w porządku.
agw