W Suszcu postawili XIX-wieczną stodołę

Suszec

Ośmiokątna stodoła powstawała w ramach projektu „Sposoby zachowania architektury drewnianej wsi przedgórza beskidzkiego na pograniczu polsko – słowackim.”

Projekt ten ma na celu zachowanie architektury drewnianej pogranicza polsko – słowackiego.

Efekty pracy zaprezentowano na konferencji naukowej w Domu Kultury w Suszcu.




Po konferencji stodołę można było zwiedzić, a w niej wystawy – suka, kobylica i porzys – dawnych narzędzi i technik ciesielskich oraz ziarno – siew, żniwa, młócka, przechowywanie.

– To miejsce ma łączyć ludzi – mówiono podczas uroczystego poświęcenia stodoły. Jak wygląda wnętrze pszczyńskiej stodoły? Składa się z części środkowej tzw. klepiska i z dwóch części bocznych – sąsieków. Oddzielone są od klepiska niskimi przegrodami z dwóch belek. Dwie bramy dwuskrzydłowe dają możliwość przejazdu przez stodołę na przestrzał. Nad jedną z bram – wjazdową – znajduje się tzw. żorowie czy podnoszona część dachu pozwalająca na wjazd wozu pełnego zboża.
Na końcowym etapie tworzenia budowli ludzie organizowali sobie małe świętowanie połączone z zabawą taneczną. Podczas zabawy udeptywano bosymi nogami wyrobioną, świeżą glinę. Na potrzeby projektu użyto gotową masę surowej gliny ceglanej – a kto miał ochotę mógł wziąć udział we wspólnym deptaniu.

Nic dziwnego, że na każdym etapie wszystkie prace cieszyły się ogromnym zainteresowaniem zwiedzających – zarówno z Polski, Słowacji i innych krajów europejskich.

(więcej czytaj w najnowszym numerze Gazety Pszczyńskiej nr 19 z 5 października)

mok