W Goczałkowicach wybudują elektrownię?

Goczałkowice-Zdrój

Coraz więcej dzieje się na zaporze i w jej okolicach. Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów planuje wybudowanie tam elektrowni słonecznej.

Na przełomie lutego i marca Centrum Edukacji Technicznej zamontowało na terenie swojej stacji przy zaporze detektor burz, który wykrywa komórki burzowe. Dzięki temu szybko można dowiedzieć się, czy na danym terenie będzie grzmiało. Jak podaje Centrum, mapy w internecie cieszą się ogromnym zainteresowaniem - dostępne są na stronie www.stacjameteo.pl. We wrześniu otwarto natomiast Centrum Badawczo-Edukacyjne „EkoCentrum”, które powstało w ramach Parku Technologicznego Ekoenergia-Woda-Bezpieczeństwo dla województwa śląskiego.
W planach jest kolejne, duże przedsięwzięcie. GPW chce wybudować przy zaporze elektrownię słoneczną. - W praktyce miałoby to wyglądać w ten sposób, że na wałach, które okalają zbiornik goczałkowicki zamontowane zostaną panele słoneczne, które będą produkowały energię elektryczną - wyjaśnia rzecznik prasowy przedsiębiorstwa, Aleksander Maicher. W Goczałkowicach miałoby się pojawić 5 122 paneli fotowoltaicznych o łącznej mocy 1,3 MW. Miałaby to być największa tego typu elektrownia w Polsce.

Maicher zaznacza przy tym, że póki co są to tylko plany, i to mało skonkretyzowane. Nie można więc mówić o żadnych terminach i kwotach. - Niedawno zmienił się zarząd firmy, a nowy nie zajmował się jeszcze tym tematem. Nic nie wskazuje jednak na to, żeby ta planowana inwestycja nie była realizowana - dodaje.

Plany inwestycji w Goczałkowicach wpisują się w strategię GPW, które stawia na rozwój energetyki opartej na odnawialnych źródłach energii. Katowickie przedsiębiorstwo chce wybudować sześć małych elektrowni. Trzy z nich będą oparte o panele fotowoltaiczne, a pozostałe trzy to elektrownie wodne (pierwsze miały ruszyć wiosną 2015 roku, ale zmiany personalne spowodują przesunięcie terminu). Elektrownia goczałkowicka ma być największą z nich.

źródło: Gazeta Pszczyńska

pako