W czwartek wyrok w sprawie zabójstwa Asi Surowieckiej
27.02.2012, 19:14 |
Katowice, Goczałkowice-Zdrój
Dobiega końca rozprawa Marka Z., oskarżonego o zabójstwo Joanny Surowieckiej, studentki z Czechowic-Dziedzic. W czwartek Sąd Okręgowy w Katowicach ogłosi wyrok w tej sprawie.
Dziś wygłoszone zostały mowy końcowe. O co wnioskowano? Prokurator Bogusław Rolka wniósł o wymierzenie kary 25 lat pozbawienia wolności, z tym, że o warunkowe zwolnienie Z. mógłby ubiegać się dopiero po 20 latach. Miałby też zostać pozbawiony praw publicznych na 10 lat.
Dożywocia z możliwością zwolnienia najwcześniej po 35 latach domaga się ojciec Joasi, który jest oskarżycielem posiłkowym.
Adwokat Marka Z. wniósł o karę „współmierną do popełnionego czynu”, podkreślając, że oskarżony przyznał się do winy i wskazał miejsce ukrycia zwłok. Zakwestionowano też kwalifikację, przyjęto w akcie oskarżenia - odrzucono, że Z. próbował zgwałcić ofiarę.
Sprawa Joanny Surowieckiej toczy się już niemal od 6 lat. Studentka zaginęła w czerwcu 2006 roku – okazało się, że została zaatakowana i zamordowana w okolicach goczałkowickiego dworca przez dozorcę pobliskiego baru. Marka Z. udało się zatrzymać dopiero w listopadzie 2010 roku, po namierzeniu telefonu, który zabrał dziewczynie. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa, ale do gwałtu – nie.
Wyrok zostanie ogłoszony 1 marca.
pako