Ukradła w szkole buty i... przyszła w nich na lekcje

Pszczyna

W jednym z pszczyńskich gimnazjów doszło do kradzieży dwóch par butów. Stróże prawa już je odzyskali i zwrócili właścicielkom. Szukane _”firmówki” znaleźli na nogach 14-letniej uczennicy. Nastolatka, w nie swoich i za dużych o dwa rozmiary butach przyszła na lekcje.

Do pszczyńskiej komendy wpłynęła informacja dotycząca kradzieży na terenie jednego z pszczyńskich gimnazjów. Z przekazanych danych wynikało, że nieznany sprawca, pod nieobecność uczniów, włamał się do szafek znajdujących się w szatni szkolnej i skradł z środka dwie pary butów sportowych, czerwone i niebieskie firmowe trampki warte ponad 300 złotych.
Sprawą szkolnych kradzieży zajęli się policjanci znający dobrze lokalne środowisko nieletnich mających problemy z prawem. Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać. Dzień po kradzieży czerwone, sznurowane za kostkę _”szmaciaki” znaleźli na nogach 14-letniej uczennicy tej szkoły. Drugą, niebieską parę, nastolatka schowała pod swoim biurkiem w domu. Skradzione obuwie wróciło już do właścicielek.

Dziewczyna wyjaśniała policjantom, że kradnie, gdyż nie może się oprzeć chęci posiadania atrakcyjnych rzeczy. Była już wcześniej notowana w policyjnych rejestrach za kradzieże. Teraz, ze swojego postępowania będzie musiała tłumaczyć się przed sędzią rodzinnym.

KPP Pszczyna

pako