Superwóz w Studzienicach

Studzienice

Strażacy ze Studzienic mają powody do dumy. Od kilku dni jednostka może pochwalić się nowym samochodem ratowniczo-gaśniczym. Zakup kosztował ponad 500 tys. zł.

Nowoczesne Volvo to trzeci wóz bojowy w Studzienicach. Samochód wyposażony został w zbiornik wody o pojemności 2500 litrów, przystosowany jest do sześcioosobowej obsługi. W kosztach zakupu partycypował Urząd Miejski w Pszczynie, który pomógł strażakom wykładając 210 tys. zł. Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy dołożył kwotę 200 tys. zł, natomiast 100 tys. zł udało się zgromadzić strażakom ze środków własnych.

- Strażaków z naszej gminy zawsze charakteryzowała determinacja. Gdyby nie wielkie zaangażowanie na pewno jednostka nie działałaby tak prężnie. Cieszy mnie to, że strażacy wspólnie dążą do realizacji celów. Przykładem jest ubiegłoroczny zakup i remont samochodu przeznaczonego do akcji przeciwpowodziowych. Strażacy kupili go i wyremontowali z własnych środków. Jestem w trakcie przygotowywania programu dla jednostek OSP gminy Pszczyna, który określa zasady zakupu nowych wozów bojowych. Chciałbym, aby co trzy lata bazując na rozwiązaniach Studzienic kolejne jednostki OSP kupowały samochody na zasadzie finansowania gmina – OSP - sponsor – powiedział burmistrz Dariusz Skrobol.

Renault Trafic, który zakupiony został przez strażaków z OSP, zastąpił wysłużonego żuka. Wykorzystany jest przede wszystkim do akcji na rozlewiskach i usuwania podtopień. Na wyposażeniu ochotników jest jeszcze Jelcz 004. To ciężki samochód ratowniczo-pożarniczy. Jednostka w Studzienicach liczy 102 strażaków, z czego powołanych do wyjazdów jest 29 osób. (źródło i fot. pszczyna.pl)

ram