Rezygnują z nadleśnictwa

Kobiór

Gmina rezygnuje z dzierżawy obiektów starej siedziby Nadleśnictwa.

Podpisana w lipcu br. umowa pomiędzy Nadleśnictwem Kobiór a Gminą Kobiór przewidywała 10-letnią dzierżawę nieruchomości przy ul. Leśników 3. Gmina szybko musiała jednak zweryfikować swoje plany. Niepowodzeniem zakończyło się szukanie poddzierżawców, którzy przeprowadziliby w obiektach niezbędne remonty. Ich stan techniczny też zaskoczył kobiórskie władze.
- Nakłady niezbędne przez nas do poniesienia w przypadku dostosowania budynku do nowych funkcji zdecydowanie przekraczają pierwotne szacunki. Wykorzystanie tego zasobu samodzielnie przez Urząd Gminy do funkcji publicznych w tej sytuacji jest nieuzasadnione ekonomicznie - mówi wójt Stefan Ryt, który pismo o podobnej treści wysłał do Nadleśnictwa Kobiór. Do wystąpienia o rozwiązanie umowy wójt uzyskał też zgodę radnych, choć ci nie byli jednomyślni.

Zapisy umowy dzierżawy pozwalają gminie do odstąpienia od niej. Teraz to Nadleśnictwo Kobiór będzie decydować co dalej ze starą siedzibą. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Nadleśnictwo nie chce jej sprzedawać w drodze przetargu. Być może powstaną tam mieszkania dla pracowników służb leśnych. O innej formie wykorzystania obiektów z nadleśniczym chce też dalej rozmawiać wójt gminy Kobiór.

jack