Remondis zdziwiony wznowieniem postępowania
02.03.2014, 14:15 |
Pszczyna, Łąka
Marek Pływaczyk, manager ds. marketingu i komunikacji REMONDIS Sp. z o.o. przesłał do naszej redakcji oświadczenie ws. wznowienia przez starostę pszczyńskiego pozwolenia na budowę instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów w Łące przy ul. Cieszyńskiej.
Oświadczenie firmy Remondis:
”Informację o wszczęciu przez Starostę postępowania w sprawie udzielenia pozwolenia na budowę przyjmujemy ze zdziwieniem. W roku 2012 to właśnie Starostwo rozpatrywało wniosek firmy Remondis w tej sprawie i nie dopatrzyło się rzekomych rozbieżności czy też braków w przedłożonej dokumentacji. Decyzja środowiskowa stanowiła wówczas jeden z załączników do dokumentacji projektowej. Jej treść była przez Starostwo oceniana pod kątem zgodności z przedłożoną dokumentacją projektową. Wówczas Starostwo nie stwierdziło żadnych niezgodności czy niekompletności tego dokumentu i nie wystąpiło do Spółki o jego uzupełnienie.
W świetle powyższych faktów Remondis przypomina, że inwestycja polegająca na rozbudowie zakładu w Pszczynie posiada ważne, prawomocne pozwolenie na budowę. Prawidłowość tego, prawomocnego pozwolenia była już w wyniku skarg mieszkańców oraz na wniosek Prokuratury, weryfikowana przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze a także Wojewodę Śląskiego. Oba wymienione organy nie znalazły żadnych podstaw do zakwestionowania decyzji.
Plany inwestycji od początku zakładały budowę 8 komór o łącznej wydajności 30.000 Mg/rok. Jest to wydajność, która pozwala przetwarzać odpady z obszaru powiatu czyli terytorium zamieszkałego przez 120-130 tys. mieszkańców.
W trakcie opracowywania projektu budowlanego Remondis uzyskał wiedzę, że aby
poprawić poziom ochrony ludzi, przede wszystkim pracowników, przed zanieczyszczeniami,
w budowanych ostatnio w Europie instalacjach, biofiltry instalowane są na komorach. Uzyskane w wyniku tej modyfikacji wolne miejsce przeznaczone zostało na ewentualną rozbudowę w drugim etapie rozwoju.
Projektowane ilości przetwarzanych odpadów nie przewidują potrzeby budowy
obecnie tej wielkości instalacji. Dlatego w całej dokumentacji projektowej, złożonej celem uzyskania pozwolenia na budowę pokazane zostały 2 etapy realizacji przedsięwzięcia. I
etap - budowa 8 tuneli i ewentualny II etap w przyszłości - 3 dodatkowe tunele.
Jeżeli potrzeby powiatu wymusiły by na Remondis budowę dodatkowych 3 komór, Spółka wystąpi o przeprowadzenie ponownej oceny oddziaływania na środowisko.
Miejsce usytuowania na działce komór nie ma wpływu na poziom oddziaływania na terenach podlegających ochronie.
Z całą stanowczością dementujemy wszelkie zarzuty o „manipulacji” w dokumentacji projektowej. Jednocześnie informujemy, że wobec osób, które dopuszczą się naruszenia dobrego imienia firmy, poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jej temat, podejmiemy stosowne kroki prawne.”
REMONDIS Sp. z o.o.
Informacja z 26 lutego 2014 r.
Kompostownia w Łące: Postępowanie wznowione
Pszczyna, Łąka
Starosta pszczyński wznowił postępowanie dotyczące wydania pozwolenia na budowę kompostowni w Łące, którą przy ul. Cieszyńskiej chce wybudować firma Remondis.
Przypomnijmy, że początkiem lutego podczas spotkania ws. kompostowni, członkowie stowarzyszenia „Dla Ziemi Pszczyńskiej” poinformowali, że odkryli istotne różnice w dokumentacji, którą firma Remondis złożyła do burmistrza w celu uzyskania decyzji środowiskowej oraz do starosty w celu uzyskania pozwolenia na budowę instalacji.
- W dokumentacji złożonej do burmistrza wyrysowano osiem tuneli do przetwarzania odpadów, podczas gdy do wniosku o pozwolenie na budowę przedstawiono 11 tuneli, dokonano zmiany ich położenia na działce, zmiany położenia biofiltra, zmiany położenia miejsc do składowania stabilizatu i wsadu. Zatem Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska (jego opinia była konieczna do wydania decyzji środowiskowej przez burmistrza – przyp. red.) dokonał zaopiniowania w naszej ocenie całkowicie innej inwestycji i innej skali oddziaływania na środowisko – mówił Marek Szklorz ze stowarzyszenia.
Postępowanie wznowione, bo wyszły na jaw nowe okoliczności
Jak dowiedzieliśmy się w środę, 26 lutego, starosta wznowił postępowanie na budowę kompostowni.
- Po spotkaniu 5 lutego otrzymałem od gminy dokumenty wraz z kluczowym załącznikiem mapowym. Ponadto otrzymałem od stowarzyszenia „Na rzecz Pszczyny” pismo informujące o rozbieżności w dokumentach. Wobec czego po analizie, podjąłem decyzję o wznowieniu postępowania w sprawie udzielenia pozwolenia na budowę instalacji na podstawie art. 145, par. 1, pkt. 5 i 6 Kodeksu Postępowania Administracyjnego, bo wyszły na jaw nowe, istotne okoliczności – mówi starosta pszczyński, Paweł Sadza.
Kolejnym krokiem jest powołanie biegłego, który wyda opinię, czy dokumenty złożone do burmistrza i starosty dotyczą tej samej inwestycji. – Jesteśmy na etapie szukania biegłego, który zbada tę dokumentację. Będzie miał on określony termin na wykonanie opinii. Jeżeli potwierdzi się, że szczegółowe rozwiązania techniczne planowanej inwestycji zostały zmienione przez spółkę i decyzja środowiskowa wydana przez burmistrza dotyczy innej inwestycji niż wydane pozwolenie na budowę, konieczne będzie ponowne wydanie decyzji środowiskowej – mówi starosta.
Zaznacza też, że jeżeli opinia biegłego potwierdzi istotne różnice w dokumentacji, wystąpi do inwestora o wstrzymanie się z rozpoczęciem prac przy budowie kompostowni.
Starosta zwrócił się także do burmistrza Pszczyny o przekazanie opinii, czy jego decyzja środowiskowa dotyczy tej samej inwestycji, co wydane pozwolenie na budowę.
Dlaczego nikt wcześniej nie wykrył różnic w dokumentacji?
Postępowanie administracyjne dotyczące pozwolenia na budowę kompostowni toczyło się w Wydziale Architektury Starostwa Powiatowego w Pszczynie. Jak informuje starosta, jednym z elementów wniosku o pozwolenie na budowę złożonego 3 kwietnia 2012 r. przez firmę Remondis była decyzja środowiskowa burmistrza Pszczyny z 26 sierpnia 2010 r. - stwierdzająca brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. - Elementem tej decyzji była charakterystyka przedsięwzięcia - dość ogólny, jednostronicowy dokument, opisujący jedynie podstawowe dane dot. planowanej inwestycji. Dodatkowo Spółka przedstawiła Kartę Informacyjną przedsięwzięcia - dokument liczący 10 str. jednak bez załącznika mapowego. Nie byłem uprawniony do żądania załączników mapowych do karty informacyjnej, bo ten element wymagany był na etapie decyzji środowiskowej burmistrza, a nie przy wniosku o pozwolenie na budowę. A to tam widoczne były rozbieżności – mówi starosta. Podkreśla też, że cała dokumentacja związana z wydaniem pozwolenia na budowę instalacji została w ubiegłym roku opublikowana na stronach internetowych Starostwa Powiatowego.
ram