Radni dostaną tablety

Pszczyna

Tysiące kartek papieru są zadrukowywane przed każdą sesją Rady Miejskiej w Pszczynie. W nowej kadencji radni dostaną tablety, ale czy uda się oszczędzić na papierze i tonerach? Nie wiadomo, bo radni nadal będą mogli otrzymywać materiały w tradycyjnej, papierowej formie.

Biuro Rady Miejskiej przygotowuje 32 komplety dokumentów przed każda sesją Rady Miejskiej (23 dla radnych, dla burmistrza, jego zastępczyni, skarbnika, sekretarza itp.). Nieraz to nawet ponad sto stron na osobę. Bo dziś drukuje się nie tylko projekty uchwał, ale też wszelkie sprawozdania, regulaminy, statuty…
I choć radni przyznają, że faktycznie korzystają z ogromnej ilości papierów i dobrze byłoby ją ograniczyć, w bieżącej kadencji jedynie jeden radny złożył oświadczenie, w którym zażyczył sobie przesyłania materiałów drogą elektroniczną. Jak jednak się dowiedzieliśmy i tak zdarza się, że przed sesją zabiera wydrukowane materiały z biura rady.

Gmina postanowiła zakupić radnym tablety. W budżecie zapisano na to zadanie aż 50 tys. zł. – Trzeba iść do przodu. Wiele gmin podobnych wielkością do naszej stosuje takie rozwiązanie. Chodzi nie tylko o oszczędność papieru czy tonerach do kserokopiarki czy drukarki, ale też o usprawnienie pracy rady – mówi Katarzyna Pękała, kierowniczka Biura Rady Miejskiej w Pszczynie.

Jak dodaje, gdy radni będą mieć tablety, nie tylko wszelkie dokumenty potrzebne na sesje i komisje, ale też gros pism, które radni dostają do wiadomości, będzie można przesyłać im w formie elektronicznej.

- Do przygotowania czerwcowej sesji wykorzystanych zostało aż 12 ryz papieru. Rocznie na sprawy związane z tzw. „papierologią” w całym urzędzie wydatkujemy dużą kwotę, ponad 100 tys. zł – mówi burmistrz Dariusz Skrobol.

Radnym pomysł się spodobał, bo wszyscy jednogłośnie przegłosowali uchwałę w sprawie zmian budżetowych, gdzie znalazł się zapis o przeznaczeniu środków na tablety i oprogramowanie. I choć pieniądze zabezpieczono w budżecie już teraz, z urządzeń mają korzystać radni kadencji 2014-2018, których wybierzemy dopiero podczas listopadowych wyborów samorządowych.

Zasady użytkowania tabletów mają zostać ustalone dopiero po ich zakupie. - Tablety możemy przechowywać, ale radni będą mogli je też zabierać do domu. To będzie takie ich przenośne biuro, bo przecież chodzi o to, żeby urządzenia były wykorzystywane – mówi Katarzyna Pękała. I dodaje, że w przyszłości tablety mają też spełniać funkcję głosowania.

Pszczyńscy radni mają mieć zapewniony bezpłatny dostęp do Internetu w sali sesyjnej i w sali posiedzeń komisji. Choć radnych jest 23, urząd planuje zakupić o kilka tabletów więcej. Na wypadek, gdyby któryś się zepsuł.

Ale radny będzie mógł też odmówić pracy na tablecie. Będzie musiał wtedy złożyć pisemne oświadczenie, że nadal chce otrzymywać wszystkie materiały w formie papierowej. Ilu radnych będzie chciało pracować na tabletach, a ilu będzie wolało otrzymywać dokumenty w tradycyjnej formie? Tego dzisiaj nikt nie wie.

ram