Pszczynianin jedzie na mistrzostwa Europy

07.09.2007, 14:23

Pszczyńskim kibicom Andrzej Maliszewski znany jest jako wielokrotny zwycięzca mistrzostw miasta w siłowaniu na rękę czy turniejów tenisowych. A przecież ten 50-letni mężczyzna może pochwalić się sportowymi sukcesami na skalę światową!

W 1976 roku rozpoczęła się jego przygoda z dyskiem. Najpierw w Tychach, później na czas służby wojskowej we Flocie Gdynia, w końcu na długie lata zakotwiczył w Górniku Brzeszcze. Największym sukcesem seniorskim był brązowy medal mistrzostw Polski w rzucie dyskiem, zaś rekord życiowy wynosi 61,02 m (dysk 2-kilogramowy).Ale te najbardziej prestiżowe wyniki przyszły dopiero po zakończeniu kariery seniora. – Najważniejszym moim sukcesem jest brązowy medal mistrzostw świata weteranów w rzucie dyskiem. Zdobyłem go w 1999 roku w Anglii. Rok wcześniej taki sam krążek wywalczyłem na mistrzostwach Europy, ale tam był lekki niewypał. Po prostu nie trafiłem z formą – wspomina Andrzej Maliszewski. Później zawiesił nieco swoją sportową działalność, jak sam mówi, zniechęcony wysokimi kosztami. Ale wilka zawsze będzie ciągnąć do lasu i w tym roku znowu wystartował w zawodach weteranów.

Tym razem w mistrzostwach Polski i zakończyły się one wspaniałym sukcesem. Oprócz tytułu mistrza świata, Maliszewski został rekordzistą Polski w rzucie dyskiem w kategorii M50 (zawodnicy w wieku 50-54 lat). Pszczynianin 1,5-kilogramowy dysk posłał na odległość 51,35 m.

Teraz Maliszewskiego czekają mistrzostwa Europy weteranów, które odbędą się we włoskim Riccione. Konkurencja pszczynianina zaplanowana jest na poniedziałek (10 września). – Chciałbym osiągnąć tam coś więcej niż tylko brązowy medal. Oczywiście to jest „koncert życzeń”, ale na podstawie obserwacji wyników: moich i rywali mam prawo tak mówić – przekonuje sportowiec.

Jego najgroźniejszym rywalem na Półwyspie Apenińskim będzie Gejza Valent z Czech. – Jako senior był czwarty na świecie. To jest już coś. Rzucał dyskiem na odległość 69 metrów, gdzie rekord Polski do tej pory wynosi 66,61 m. Podejrzewam, że nikt w Polsce nawet nie marzył z nim wygrać. Czech był także poza moim zasięgiem, ale teraz chcę się odegrać za te wszystkie lata i za Polskę – mówi z uśmiechem na twarzy Maliszewski.

Patronat medialny nad wyprawą Andrzeja Maliszewskiego na mistrzostwa do Włoch objął portal Infopres (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)

rin

T G+ F

Zobacz także

Pszczynianin najlepszy na gali mma Extreme Fight Arena
Pszczynianin najlepszy na gali mma Extreme Fight Arena
Pitry jedzie do Niemiec
Pitry jedzie do Niemiec
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18