Przybywa mieszkań

Żywiec-Kabaty

Trzy budynki socjalne powstają w Kabatach, dzielnicy Żywca. W pierwszej połowie 2006 roku kolejnych 60 rodzin otrzyma klucze do własnego mieszkania.

Miasto buduje domy socjalne mimo negatywnej decyzji z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego odmawiającego dotacji na te inwestycje. Pierwsze dwa socjalne w Żywcu już są zasiedlone. Ich oddanie nie załatwiło problemu „głodu mieszkaniowego” w mieście. – Co tydzień przychodzi do mnie na dyżur kilka rodzin proszących o przydział mieszkania komunalnego – mówi Małgorzata Bieszczad, zastępca burmistrza. Kolejka oczekujących na lokal od miasta liczy sobie 217 rodzin. – Budowa 60 nowych mieszkań socjalnych zaspokoi te potrzeby w ponad 25 procentach – podkreśla burmistrz Antoni Szlagor. Władze Żywca zabiegały o dotację z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego na ten cel. Jednak z Banku Gospodarstwa Krajowego, który zawiaduje rządowym programem wspierania budownictwa socjalnego przyszła negatywna odpowiedź. Podobnych Żywcowi gmin chcących budować przy wsparciu rządowym jest cała masa. – Tyle, że my nie zaniechaliśmy projektu po odmownej decyzji – zaznacza różnicę burmistrz Szlagor.

W Kabatach widać już zręby budynków, które według planów, powinny być gotowe na kwiecień przyszłego roku.  Połowa z 60 powstających mieszkań ma mieć po 19 mkw. Druga połowa lokali będzie większa – 29,3 mkw. Małgorzata Bieszczad zaznacza, że będą to mieszkania dla ludzi słabo sytuowanych, których nie stać na płacenie wysokiego czynszu.

Infopres