Przez koncerty sala lustrzana może się rozsypać

08.07.2009, 10:18

Pszczyna

Kryształowe lustra i żyrandole przetrwały ponad 130 lat, wojnę, szpital radzieckich żołnierzy i koncerty muzyki barokowej. Zagroził im dopiero głos Justyny Steczkowskiej - pisze Gazeta Wyborcza.


W przedostatnią niedzielę czerwca zadrżały przeszklone drzwi wiodące z sieni przejazdowej do schodów paradnych. Dyrektor Muzeum Zamkowego Maciej Kluss przeraził się. Tak głośno w sieni mogło być sto lat temu, gdy goście przybywali powozami, chociaż stukot końskich kopyt i żelaznych obręczy kół tłumiła dębowa kostka, którą wybrukowana jest podłoga.
Do zamku w Pszczynie już dawno się nie wjeżdża. Hałas w niedzielę spowodowała Steczkowska i inni muzycy, którzy wystąpili na Wielkim Pikniku Pszczyńskim. Imprezę w parku organizowało miasto z konsulatem Słowenii. Kluss natychmiast pobiegł do konsula z prośbą o ściszenie muzyki. - Od razu na to przystał - mówi dyrektor. - Ale boję się, że w czasie kolejnego koncertu może dojść do tragedii.

Na piętrze zamku znajduje się monumentalna sala lustrzana wysoka na dwie kolejne kondygnacje. Mieszczą się tutaj największe lustra w Europie. Dwie kryształowe tafle mają po 14 m kw. U sufitu wiszą kryształowe żyrandole, ten największy składa się z 1100 elementów.

Sala powstała w latach 70. XIX wieku i służyła jako jadalnia. Przetrwała wojnę, nie zniszczyli jej nawet żołnierze radzieccy, którzy w 1945 roku urządzili w zamku szpital wojskowy. Plądrowali i palili po drodze wszystkie budynki, w pierwszej kolejności pałace, ale na straży pszczyńskiego stanął przywódca lokalnego oddziału Polskiej Partii Robotniczej, dawny lokaj księcia (liczył na to, że jego pan wróci, a on znów będzie lokajem).

Od 1979 roku do dzisiaj nieprzerwanie w sali odbywają się koncerty utworów Georga Philippa Telemanna. Ten wybitny kompozytor barokowy był nadwornym kapelmistrzem i organistą w Pszczynie w latach 1704-1707. Jego muzyka nie wzruszała kryształowego wyposażenia sali, chociaż przeglądała się w lustrach.

- Kilka lat temu gościła u nas delegacja ze Szwecji. Weszliśmy do biblioteki na piętrze. Okna tak zadrżały, jakby miały wypaść z futryn - opowiada Kluss. - To było jeszcze zrozumiałe, bo okna wychodzą na park, gdzie akurat odbywał się koncert. Ale jeśli drżą drzwi wewnątrz zamku, tak jak te w sieni, to jest bardzo niepokojące.

Drżały również gabloty i szafy. Kluss mówi, że tak się dzieje od lat, ale w ostatnim czasie nasiliło się. - Koncerty generują bardzo głośne dźwięki. Nie chodzi mi o ten potworny hałas, ale rezonans, w który może wpaść lustro. Rozsypie się wtedy na drobne kawałki. To samo może stać się z żyrandolami i porcelaną.

Jeszcze żaden eksponat zamku nie uległ uszkodzeniu. Kluss nie przypomina sobie, by kiedykolwiek tak się stało. To dzięki odpowiedniemu przechowywaniu i dbałości pracowników. Największy żyrandol czyścili w trzech przez dwa tygodnie. Każdy kwiatek, listek, winogrono, łzę czy metalową misę szorowali osobno, a przed rozebraniem dokładnie obfotografowali i wyrysowali na papierze, żeby złożyć.

Dariusz Skrobol, wiceburmistrz Pszczyny, nie podziela obaw dyrektora muzeum. - Na każdą imprezę w parku otrzymaliśmy pozytywną opinię konserwatorów przyrody i zabytków. Estrada ustawiona jest przodem do wzgórza. Dźwięki nie płyną więc w kierunku zamku. Poza tym teraz jest inna technika nagłaśniania. Dźwięk jest liniowy, przy lepszej jakości ma mniejszą moc. Park to idealne miejsce na masowe imprezy. Jedyne w Pszczynie, które zmieści kilkanaście tysięcy ludzi - mówi.

Kluss: - Nie mam nic przeciwko koncertom. Ale muszę dbać o dobro zabytku, taka moja rola. Można by chociaż odsunąć estradę od zamku. Teraz dzieli ją mniej więcej 50 m.

Na kolejnej imprezie w parku zmierzy natężenie dźwięku. Gdyby lustro pękło, trudno by mu było nawet je wycenić. Podobnie kryształowe żyrandole, francuski zegar kominkowy, paterę na owoce czy inne porcelanowe i szklane eksponaty, bo nie ma takich na rynku antykwarycznym. (źródło: Gazeta Wyborcza Katowice)

ram

T G+ F

Zobacz także

Sala Lustrzana:
Sala Lustrzana: "Narodziła nam się dobroć"
Sala Lustrzana zamknięta
Sala Lustrzana zamknięta
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18