Przetarg na „Pszczyniankę” unieważniony

Pszczyna

Kawiarnia „Pszczynianka” była do wzięcia. I jest nadal, bo postępowanie przetargowe zostało unieważnione.

„Pszczynianka” to kultowa kawiarnia, która na pszczyńskim rynku działała od 1956 r. do czerwca tego roku, kiedy to Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Jedność” zrezygnowała z dzierżawy lokalu na rogu rynku i ul. Piekarskiej. Działalność stała się nieopłacalna. Lokal, gdzie działała kawiarnia należy do gminy, która szybko ogłosiła przetarg na dzierżawę. Z istotnym warunkiem – nowy najemca musi zachować dotychczasową nazwę i serwować specjały lokalnej kuchni. Pewne jest więc, że „Pszczynianka” wróci.

Ale jeszcze nie teraz. Bo choć zgłosił się chętny, przetarg unieważniono.

Konsorcjum, które złożyło ofertę (dwie firmy, które prowadzą już działalność gastronomiczną na pszczyńskim rynku) nie dołączyło jednego dokumentu. Do tego podwyższono tylko cenę wywoławczą za wynajem lokalu, a zapomniano o przynależnej piwnicy. – Niezwłocznie chcemy ogłosić kolejny przetarg. Mamy nadzieję, że na przełomie września i października zostanie wybrany nowy najemca „Pszczynianki” – mówi Artur Krawczyk, skarbnik gminy, który był też przewodniczącym komisji przetargowej.

ram