Przejazd pod torami otwarty

Pszczyna

Dzisiaj w południe otwarto dla samochodów osobowych przejazd pod torami kolejowymi w ciągu DW 933 w Pszczynie (ul. Bielska).

Budowa przejazdu pod torami trwała 17 miesięcy. Przejazd powstał w miejscu, gdzie przez kilkanaście lat samochody jeździły prowizorycznym wiaduktem. Obiekt kosztował 54 mln zł, a sfinansowany został w całości z budżetu województwa śląskiego. Wykonawcą inwestycji była firma Budimex, a projektantem firma Mosty Katowice.
- Oddajemy do eksploatacji pierwszy odcinek przebudowywanej ul. Bielskiej – od DK 1 do nowego ronda na skrzyżowaniu ul. Bielskiej z ul. Bednorza. Tak naprawdę jest to pierwszy w historii Pszczyny trwały przejazd bezkolizyjny przez tory, który pozwoli na usprawnienie ruchu w Pszczynie i w jakimś stopniu zlikwiduje korki – mówił podczas odbioru inwestycji dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, Zbigniew Tabor. - Docelowym rozwiązaniem jest budowa północnej obwodnicy Pszczyny. Jesteśmy na końcowym etapie projektowania tej inwestycji i jak wszystko dobrze pójdzie na przełomie roku dostaniemy pozwolenie na budowę – dodał.

- Przez Pszczynę przejeżdżam bardzo często, bo lubię jeździć w góry i od kiedy pamiętam Pszczyna zawsze była wielkim problemem komunikacyjnym. Rozwiązaniem jest właśnie północna obwodnica – budowa przejazdu nad torami i uruchomienie połączenia drogowego między Raciborzem a Oświęcimiem, a przede wszystkim droga ekspresowa S1. Liczmy na wsparcie parlamentarzystów w dofinansowaniu inwestycji – dodał marszałek województwa śląskiego, Bogusław Śmigielski.

Tymczasem cały czas trwają prace związane z przebudową drugiego odcinka ul. Bielskiej – od skrzyżowania z ul. Henryka Brodatego do skrzyżowania z ul. Korfantego. Prace, które prowadzi konsorcjum firm - Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Radex Sp. z o. o. z Bielska-Białej oraz Przedsiębiorstwo Inżynieryjne IMB-Podbeskidzie ze Skoczowa, mają zakończyć się końcem października br.

jack