Protestujący mieszkańcy i kłótnia o stajnie – wybraliśmy wydarzenie i lipę 2013 roku

Powiat

Co było wydarzeniem 2013 roku? A co zasługuje na miano lipy roku? Przedstawiamy nasz subiektywny ranking najistotniejszych wydarzeń ostatnich 12 miesięcy.

Miniony rok pełen był zdarzeń, zarówno tych pozytywnych, ciekawych, zaskakujących, jak i kontrowersyjnych czy nieprzyjemnych. Pokusiliśmy się o stworzenie rankingu, w którym przypominamy te naszym zdaniem najważniejsze.
WYDARZENIE ROKU
Wątpliwości nie mieliśmy – tym, czym żyli mieszkańcy powiatu pszczyńskiego w 2013 roku były przede wszystkim kontrowersje wokół budowy instalacji do biologicznego przetwarzania odpadów firmy Remondis w Pszczynie oraz wokół działalności zakładu Produkcja Podłoża pod Uprawę pieczarek Ryszard Wrona, a także głośny sprzeciw społeczny w tych sprawach. Były protesty, zebrania, oświadczenia, listy, także najwyższych władz gminy i powiatu, zawiadomienia do prokuratury. A problemy te będą z pewnością miały swój dalszy ciąg w roku 2014. Wydarzenie roku to protesty mieszkańców przeciw zakładom Remondisu oraz R. Wrony.
Na drugim miejscu sklasyfikowaliśmy otwarcie długo oczekiwanej północnej obwodnicy Pszczyny, które trafiło do rankingu rzutem na taśmę – inwestycję oddano do użytku w ostatnim dniu roku. Łączy ona istniejącą drogę wojewódzką nr 935 od granicy Radostowic z drogą krajową nr 1.

Ostatnie miejsce na podium należy do budżetu obywatelskiego, który w 2013 roku po raz pierwszy wprowadzono w gminie Pszczyna. Mieszkańcy zdecydowali o tym, na co zostanie przeznaczone 500 tys. zł.
Wyróżniliśmy jeszcze dwa inne wydarzenia: wprowadzenie komunikacji w Pawłowicach za 1 zł oraz decyzję śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz starosty o rozpoczęciu procedury wywłaszczenia Palei.


LIPA ROKU
A o jakim wydarzeniu minionego roku chcielibyśmy zapomnieć? W naszym głosowaniu zwyciężyło zamieszanie wokół wyremontowanych stajni książęcych. Najpierw problem dotyczył ich przekazania Muzeum Zamkowemu w Pszczynie. Kiedy już został on rozwiązany okazało się, że żeby wprowadzić tam eksponaty muzealne potrzebne są w obiekcie – zdaniem Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów – kosztowne prace poprawiające system zabezpieczeń. Niedawno rozmawiano o tym, kto i ile za nie zapłaci, oby to zakończyło spór. Lipa roku to zamieszanie wokół stajni książęcych.

Miejsce drugie to fatalna komunikacja miejska w Pszczynie. Pojawiają się pomysły jej usprawnienia, mieszkańcy zgłaszają projekty do budżetu obywatelskiego, a póki co dostać się z sołectwa gminy do Pszczyny jest bardzo ciężko.

To nie był dobry rok dla Marka C., byłego komendanta Straży Miejskiej, który został skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie seksualne pracownic. To trzecie miejsce w rankingu na lipę roku.

I jeszcze dwie sprawy, którymi żyliśmy w 2013 roku, a które chluby nie przyniosły: zmiana organizacji ruchu na pszczyńskiej starówce, którą szumnie zapowiadano, a której do dziś nie zrealizowano oraz zorganizowane przez partię polityczną referendum ws. likwidacji Straży Miejskiej.




To najważniejsze, naszym zdaniem wydarzenia 2013 roku. A co Wy, drodzy Czytelnicy zapamiętacie najbardziej z minionych 12 miesięcy?

Wam oraz sobie w przyszłym roku życzymy, abyśmy o sprawach złych, przykrych i smutnych musieli pisać, a Państwo czytać jak najrzadziej. Do siego roku!


Zobaczcie, o czym pisaliśmy na łamach _”Gazety Pszczyńskiej” - prezentujemy okładki wszystkich numerów z 2013 roku!

pako