Powstaną dwa nowe kościoły

20.11.2007, 13:20

Pszczyna, powiat

W powiecie pszczyńskim powstają dwa nowe kościoły rzymsko-katolickie. Jeden w Górze, drugi w Pszczynie, na osiedlu Powstańców Śląskich. Jeden ma dać wiernym więcej przestrzeni, drugi ma zacieśniać, ale międzyludzkie więzi.


Budowniczym nowego kościoła w Pszczynie został ks. Marian Neugebauer, który trzy miesiące temu został skierowany do parafii Wszystkich Świętych, gdzie pełni funkcję wikarego. Rok temu ks. arcybiskup powierzył mu budowę nowego kościoła na osiedlu Powstańców Śl. – Jestem w Pszczynie bardzo krótko, ale przychodzę z bardzo pozytywnym nastawieniem. Przede mną trudne zadanie, ale jeżeli człowiek nie stawia przed sobą poprzeczek, życie nie ma swojego koloru – mówi. – O budowie kościoła na osiedlu była mowa od 10 lat. W tej chwili decyzja ks. arcybiskupa jest ostateczna. Władze miasta jasno podkreślają, że kierunek rozwojowy Pszczyny to właśnie Poligon. Jeszcze kilka lat temu kończył się na przedszkolu, teraz osiedle się rozrasta, jest mnóstwo nowych budynków, mieszkańców. A tendencja w kościele idzie w kierunku coraz mniejszych wspólnot parafialnych. W wielotysięcznych istnieje bardzo duża anonimowość, wierni przychodzą do kościoła, ale nie czują między sobą więzi. Powstanie małej parafii w centrum osiedla, szczególnie nowo tworzącego się, ma znaczenie integracyjne i nie przekreśla naturalnej więzi z Parafią Wszystkich Św. – mówi ks. Marian Neugebauer.

Budowa jeszcze nie ruszyła i na razie trudno mówić o konkretnych terminach, choć wg wstępnych informacji może potrwać ok. 4-5 lat. Na razie zabezpieczany jest grunt. Kościół powstanie na terenie za piekarnią Tomaszek, przy przedłużeniu ul. Plebiscytowej, która łączy się z Łowiecką. Ks. Marian Neugebauer chciałby zastosować tradycyjną architekturę, a konkretnie styl neoromański. Kościół miałby być nieduży (porównywalny do świątyni w Piasku), a jego podstawowym budulcem – kamień. Chce, żeby to była „perełka” na tym osiedlu.

- Zawsze drażliwa jest kwestia środków na budowę. Dzisiaj wszystkim jest trudno. Na pewno nasuwa się logiczne pytanie, czy nas na to stać. Chcę podkreślić, że kościoła nigdy nie buduje tylko dana społeczność. Nie będzie obciążone tylko osiedle i pszczyńska parafia. Ten wkład jest bardzo ważny, ale system polega na tym, że kościół buduje cała archidiecezja. Wsparcie zapewni kilkanaście parafii patronackich – podkreśla.

O tym, że parafianie pomogą, wie już ks. Romuald Adamski, proboszcz parafii w Górze. Niejeden zapyta, po co drugi kościół, skoro górzanie mają już jeden, do tego piękny, bo zabytkowy, pięćsetletni. Tyle że parafii oficjalnie doczekali się dopiero w połowie XX wieku. Skoro parafia się rozrastała, powiększał się i kościółek. Czas pokazał, że i tak jest zbyt mały. – Wiernym cały czas towarzyszyła świadomość budowy nowego kościoła. Pod koniec lat 90., pod kierunkiem ówczesnego ks. proboszcza Piotra Zegrodzkiego parafianie wystarali się o działkę. Położona będzie przy styku ulic Cmentarnej i Topolowej – opowiada obecny proboszcz, ks. Romuald Adamski.

Trzeba było czekać do tego roku, do kwietnia, by kwestia budowy kościoła trafiła na forum. Stało się to podczas wizytacji kanonicznej biskupa Józefa Kupnego. – Mógł się przekonać, że potrzebna jest nowa świątynia. 10 maja tego roku arcybiskup udzielił nam błogosławieństwa – wspomina ks. Adamski, który został tym samym wyznaczony na budowniczego kościoła. Doświadczenie ma ogromne, bo budował świątynię w Lędzinach. Ledwie ją konsekrowano, dekretem biskupa otrzymał probostwo w Górze. I drewniany kościółek. Piękny, ale mały. Dziś już wiadomo, że będzie nowy. – Projekt budowy został już zatwierdzony na etapie Komisji Sztuki Sakralnej. Aktualnie trwają prace nad projektem i uzyskaniem wszelkich pozwoleń budowlanych. Liczymy, że w marcu otrzymamy z gminnego wydziału architektury stosowne zezwolenia i ruszą prace – wyraża nadzieję proboszcz. Z własnego doświadczenia wie, że sama budowa potrwa dobrych kilka lat. I pochłonie masę środków. Ale za to parafianie będą mieli zdecydowanie więcej przestrzeni. – Będzie ok. 370 miejsc siedzących, a do samej świątyni wejdzie jakieś 1000 osób. W starym kościółku mieści się raptem 200 wiernych – zauważa.

Więcej czytaj w najnowszym wydaniu Gazety Pszczyńskiej”

ram

T G+ F

Zobacz także

Pszczyna, Studzienice, Piasek - tam powstaną nowe place zabaw
Pszczyna, Studzienice, Piasek - tam powstaną nowe place zabaw
Powstaną nowe boiska przy hali POSiR
Powstaną nowe boiska przy hali POSiR
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18