Podsumowanie weekendu na piłkarskich boiskach

Sporo emocji było w ten weekend na boiskach powiatu pszczyńskiego. Derby czwartoligowców, mecz decydujący o spadku Iskry, spotkanie podwyższonego ryzyka w Kobiórze. Poza tym walka o awans i utrzymanie w każdej lidze wkracza w decydującą fazę.

Rozegrane w sobotę derby czwartoligowców już od początku spotkania przyniosły emocje. W 10. minucie bramkę dla LKS-u Łąka zdobył Andrzej Żur, ale chwilę później po rzucie rożnym wyrównał Arkadiusz Przybyła. Taki wynik utrzymywał się do 80. minuty, gdy wprowadzony kilkanaście minut wcześniej napastnik Pniówka – Damian Szczęsny – dał swojej drużynie prowadzenie i zwycięstwo w meczu z „Zielonymi”. Trener łączan – Krzysztof Wierzbicki – miał sporo zastrzeżeń do pracy sędziów, którzy według niego nie gwizdali przewinień pawłowiczan. „Sędzia zbyt często gwizdał faule moich zawodników, a podobnych sytuacjach puszczał grę dla Pniówka” - próbował tłumaczyć porażkę trener LKS-u. W tabeli Pniówek wciąż zajmuje trzecie miejsce mając tyle samo punktów co Beskid Skoczów i tracąc jeden do Energetyka ROW Rybnik. LKS Łąka jest na miejscu 11.

W ligą okręgową żegna się Iskra Pszczyna. Piłkarze Kornela Ryguły odnieśli kolejną porażkę i nie mają już szans na dogonienie Śląska Świętochłowice. Decydujący o spadku mecz pszczynianie przegrali w Suszcu. Rywal zza między nie pozostawił wątpliwości i na swoim boisku wygrał 3:0. Słaby mecz zagrał również Sokół Wola, który uległ u siebie Ogrodnikowi Cielmice 1:2.

Czarni Piasek po 20. minutach prowadzili z MKS-em Lędziny już 2:0. Potem jednak dali sobie wbić dwie bramki i ostatecznie zainkasowali tylko jeden punkt. Kibice na trybunach narzekali na pracę sędziów. Według nich karanie rzutem pośrednim w odległości siedmiu metrów od bramki za przekleństwo z ust bramkarza powinno zdarzyć się tylko na poziomie piłki juniorskiej.

Nadwiślan Góra po raz kolejny nie odniósł porażki. Tym razem nie było tak łatwo. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Rafał Dąbrowski w 89. minucie spotkania z Unią Bieruń Stary.
W tabeli ligi okręgowej Nadwiślan jest trzeci (49 punktów), na czwartym miejscu są piłkarze Krupińskiego Suszec (45 punktów). Czarni Piasek zajmują miejsce ósme (38 punktów), a Sokół Wola dziesiąte (32). Tabelę zamyka zdegradowana Iskra Pszczyna, która w tym sezonie nie odniosła jeszcze zwycięstwa.

W A-klasie najbardziej zacięty pojedynek kibice obejrzeli w Kobiórze. Drużyny, które rywalizują ze sobą o awans – Leśnik Kobiór i LKS Wisła Wielka – stworzyły ciekawe widowisko z dużą ilością bramek. Drużyna gości w 84. minucie prowadziła 3:2 i zanosiło się na porażkę gospodarzy. Dwie bramki zdobył jednak Krzysztof Czyjt, a w doliczonym czasie gry wynik ustalił Dawid Kulisz. Leśnik wygrał ostatecznie 5:3. Na trybunach było spokojnie i doping był bardzo kulturalny z obu stron.

Piłkarze LKS-u Wisły Wielka wychodzili na boisko ze świadomością straty punktów za mecz z Piastem Pawłowice. W zeszłym tygodniu pokonali ten zespół 3:2, ale w drużynie Tomasza Malcharka grał nieuprawniony zawodnik i drużyna z Wisły została ukarana walkowerem. „Na pewno miało to jakiś wpływ na postawę chłopców w meczu z Leśnikiem” - skomentował ten fakt trener Malcharek.

W tabeli A-klasy najwyżej z naszych drużyn jest Leśnik, który zajmuje czwarte miejsce (40 punktów) i do lidera z Chełma Śląskiego traci siedem „oczek”. LKS Wisła Wielka spadł na miejsce ósme (35 punktów), tuż za nim jest Znicz Jankowice i LKS Rudołtowice-Ćwiklice (po 34 punkty). Na miejscu 11. i 12. uplasowały się LKS Goczałkowice-Zdrój i LKS Studzionka (odpowiednio 29 i 27 punktów). Dzięki walkowerowi z Wisłą Wielką z ostatnich miejsc w tabeli ucieka Piast Pawłowice – 14. miejsce i 20 punktów.

W B-klasie znów padło sporo bramek. Rezerwy Pniówka Pawłowice pokonały Chrzciciela Tychy 6:0, a Czapla Kryry wygrała w Brzeźcach 5:0, jednak najwięcej bramek padło w Radostowicach, gdzie Josieniec uległ LKS-owi Miedźna aż 2:6. W tabeli na prowadzeniu wciąż Pniówek II, który zgromadził 42 punkty. Tyle samo ma goniąca go Fortuna Wyry.

W C-klasie niespodzianką można nazwać porażkę 0:5 lidera z Poręby z wiceliderem – Polonią Międzyrzecze. Wygrała także drużyna LKS-u Czarków, także walka o awans wciąż pozostaje otwarta. W tabeli prowadzą porębianie (36 punktów), ale mają rozegrany o jeden mecz mniej niż Polonia (34 punkty) oraz czarkowianie (34 punkty).

Zapraszamy także do galerii zdjęć z trzech meczów derbowych, jakie odbyły się w miniony weekend. Zdjęcia można zobaczyć TUTAJ.

Wyniki spotkań rozegranych przez nasze drużyny w ten weekend:

IV liga:
Pniówek Pawłowice – LKS Łąka 2:1
Bramki dla Pniówka: Arkadiusz Przybyła, Damian Szczęsny
Bramka dla LKS-u: Andrzej Żur

V liga:
Krupiński Suszec – Iskra Pszczyna 3:0
Bramki dla Krupińskiego: Damian Lis, Przemysław Brychlik, Karol Pitlok

Sokół Wola – Ogrodnik Cielmice 1:2
Bramka dla Sokoła: Łukasz Grabowiecki

Czarni Piasek – MKS Lędziny 2:2
Bramki dla Czarnych: Zbigniew Kościański, Sławomir Jurczyk

Nadwiślan Góra – Unia Bieruń Stary 1:0
Bramka dla Nadwiślana: Rafał Dąbrowski

Klasa A
Leśnik Kobiór – LKS Wisła Wielka 5:3
Bramki dla Leśnika: Krzysztof Koczur, Łukasz Paździorek, Krzysztof Czyjt (2), Dawid Kulisz
Bramki dla LKS-u: Jarosław Adamek (2), Mateusz Nagiel

Stal Chełm Śląski – LKS Studzionka 2:1
Bramka dla LKS-u: Maciej Kaczorowski

LKS Rudołtowice-Ćwiklice – Piast Pawłowice 1:0
Bramka dla LKS-u: Andrzej Strzemiecki

Znicz Jankowice - Piast Bieruń Nowy 3:1
Bramki dla Znicza: Tomasz Grzechnik, Łukasz Rysiewicz, Witold Szafron

LKS Goczałkowice-Zdrój – JUW-e Jaroszowice 1:0
Bramka dla LKS-u: Marcin Bienioszek


Klasa B
Pniówek II Pawłowice – Chrzciciel Tychy 6:0
LKS Brzeźce – Czapla Kryry 0:5
KS Warszowice – LKS Mizerów 4:2
Fortuna Wyry – LKS Studzienice 2:0
LKS Woszczyce – Zryw Pszczyna 6:1

Klasa C
LKS Poręba – Polonia Międzyrzecze 0:5
LKS Czarków – LKS Krzyżowice 3:2
LKS Wisła Mała – Nadwiślan II Góra 0:1

mpm