Podpalony Darek nie żyje
01.08.2008, 19:16 |
Pszczyna, Siemianowice Śląskie
Zmarł dziewiętnastolatek podpalony w nocy z soboty na niedzielę przez swoich kolegów
19- i 18-latek, którzy natknęli się na leżącego na drodze kolegę podpalili mu ubrania i odjechali. Chłopak z ciężkimi oparzeniami trafił najpierw do szpitala w Pszczynie, a potem do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach.
Jak informuje gazeta.pl chłopak miał poparzoną ponad połowę powierzchni ciała oraz pojawiła się niewydolność krążeniowo-oddechowa. Jego koledzy zostali tymczasowo aresztowani
mpm