Niemcy przyjechali z kamerą i powiedzieli o smogu
Pszczyna | 10.02.2018, 14:15 |
O smogu w tej części kraju, a zwłaszcza w Pszczynie wiedzą już chyba wszyscy. Radnych Krystiana Czypka i Marka Szklorza zbulwersowało, że reportaż na ten temat przygotowała niemiecka telewizja.
O smogu w Pszczynie powiedziano już wiele. W połowie stycznia problem zanieczyszczonego powietrza w Pszczynie poruszyła stacja Das Erste, pierwszy program niemieckiej telewizji publicznej ARD.
W reportażu (5-minutowy materiał można zobaczyć na stronie internetowej telewizji - TUTAJ) wypowiadają się spotkani przez reportera w pobliżu rynku mieszkańcy gminy Pszczyna.
Mówią m.in. o tym, że smog wynika z ogrzewania węglem czy z braku dotacji na instalacje gazowe, że dzieci coraz częściej chorują na astmę czy alergie. Reporter spotyka się też z jednym z pszczyńskim lekarzy, który opowiada o skutkach przebywania na zewnątrz, kiedy smog jest szczególnie dokuczliwy.
W materiale pojawiają się strażnicy miejscy. Wspólnie z kamerą niemieckiej telewizji odwiedzają mieszkańców gminy i sprawdzają, czym palą w piecach. Strażniczka wspomina, że niektórzy palili częściami mebli czy kablami. W jednej z kotłowni przy piecu znajdują plastikowe opakowania. Inna skontrolowana mieszkanka tłumaczy, że nie stać ją na opał lepszej jakości.
Reportaż nie wszystkim się spodobał. Radnym Rady Miejskiej, Krystianowi Czypkowi i Markowi Szklorzowi, na tyle nie przypadł do gustu, że wystosowali w tej sprawie interpelację do burmistrza.
Pytają, czy burmistrz wiedział o przedsięwzięciu, czy obecność Straży Miejskiej była potrzebna oraz jaki cel przyświecał wspólnej akcji Straży Miejskiej i telewizyjnych kamer? „Myślimy, że Straż Miejska radzi sobie dosyć dobrze w tym obszarze działania i nie potrzebuje wsparcia. Czy jest przewidziana rewizyta Straży Miejskiej w wyszukanym terenie Niemiec? A gdzie była telewizja niemiecka, gdy chciano w naszym rejonie wybudować kompostownię?” - zastanawiają się radni.
Kiedy Krystian Czypek czytał interpelację na sesji Rady Miejskiej 25 stycznia, na sali słychać było śmiechy. - Jeżeli ma to wesprzeć poparcie Niemiec w Unii Europejskiej na dołożenie ze 100 mln zł na ochronę naszej gminy, to można to jeszcze zrozumieć. Myślę jednak, że inny cel temu przyświecał – przyznał radny Czypek, odnosząc się do interpelacji.
Co na te zarzuty i uwagi ratusz? - Wiedzieliśmy o wizycie dziennikarzy niemieckiej telewizji. Przedstawiciele redakcji kontaktowali się z nami w tej sprawie. Poprosili o to, czy mogą zobaczyć, jak pracują Eko patrole. Nie robiliśmy żadnych przeszkód – tłumaczy Piotr Łapa, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
Bo od tego są media. Ich zadaniem jest pokazywanie rzeczywistości.
pako
Zobacz także
Komentarze:
Smog smogiem zapraszam Straż Miejska na ul.Srebrna moze zalatwia by chodniki odgarnac przy swoich posesjach...ludzie to maja w d... oni tez
Kocham Pszczynę z wielu powodów i jest mi wstyd, że mamy taki szpital jaki mamy i takie powietrze jakie mamy, gdyby o tym nie mówić, czułabym się jak w Korei P.
Radni mieli rację po co nam niemiecka tv no chyba że zrobią reportaż o staroście i o naszym szpitalu to był by dopiero cyrk
Radni urwali się z choinki z tą interpelacją... A co? Materiał miał się oprzeć tylko na "gadających głowach" informujących o tym, co miłe i przyjemne? Nie mówiąc już o tym, że w telewizji jest nie tylko wypowiedź, tam jest też "obrazek". Przedstawienie tematu (jakiegokolwiek) z różnych stron, to podstawa. Straż miejska uczestniczy w akcji "smog". A odbijanie piłeczki ws. rewizyty już żenada. O kompostowni nie wspomnę, bo to już w ogóle szkoda komentować.
LIDL KAUFLAND robicie zakupy a to właśnie Niemieckie !!!
Co to za ptak co sra do swojego gniada? Ładną reklamę Pszczyny sobie gotujemy.Zamiast pokazywać dobre strony - to pokazujemy się źle. I to do "kochanych Niemiec" którzy mają nas za nic i robią z nami co chcą. Wstyd władarze Miasta po prostu wstyd mi za Was i za Was Służby Patrolujące.
powietrze jest dobrem wspólnym a nie naszymi sprawami i jak Polacy nic z tym nie robią to ktoś to za nich musi wymusić...
A co Niemcy mieszaja sie w nasze sorawy my tam nie jezdzimy I nie filmujemy. Tym powinna zajac sie Polska